"Sprzedam firany i zasłony" - taką ofertę Ewa M. umieściła na jednym z najpopularniejszych portali internetowych. - Podawała się za inne osoby, a ludzie, którzy chcieli kupić przesyłali pieniądze na jej konto - powiedziała Urszula Sieńczyło, szefowa Prokuratory Rejonowej w Białymstoku.
Wydano za nią list gończy i z góry zasądzono jej areszt tymczasowy. W końcu jednak została zatrzymana i dzięki temu jej sprawa może trafić przed sąd. Funkcjonariusze policji natknęli się na nią analizując strony internetowe.
Kwoty, na które oszukiwała wynosiły od kilkudziesięciu do ponad stu złotych. Wirtualny biznes oszustka prowadziła w przerwach w odbywaniu kary, również za oszustwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?