Białostoczanie mieli okazję poznać co skrywa kamienica przy ulicy Warszawskiej 37 (zdjęcia)

W sobotę 16 lipca, w kamienicy przy ulicy Warszawskiej 37, białostoczanie mogli zobaczyć z bliska sale Muzeum Historycznego w Białymstoku.

- Rozpoczynamy pokazem multimedialnym „Wersal Północy” wśród dźwięków i świateł - podkreśla Izabela Romaniuk-Prokopowicz z Muzeum Historycznego w Białysmtoku. I dodaje: - Podczas słuchania nagranych opowieści można dowiedzieć się jak wyglądał Białystok za czasów panowania Izabeli i Jana Klemensa Branickich.

Co skrywa kamienica przy ul. Warszawskiej 37? Zapraszamy do fotorelacji.

Jak przyznaje przewodnik, Izabela Romaniuk-Prokopowicz:

- Ponad godzinę trwa oprowadzanie. Wśród atrakcji również wystawa stała „W białostockiej kamienicy”. Zaprezentowane zostaną sale wystawowe, które pokazują jak żyli bogaci białostoczanie. Wśród mebli, suknie, kosmetyki, zastawy stołowe, rzeczy codziennego użytku czy fotografie dokumentujące tamte czasy.

Zwiedzający mają okazję, do tego, by przypomnieć lub odkryć na nowo historię słynnego Hotelu Ritz.

- Przeważnie przychodzą białostoczanie, choć nie tylko, czy rodziny z dziećmi. Mieliśmy wśród zwiedzających nawet dwumiesięcznego maluszka, więc od seniorów po malutkie dzieci – ocenia Izabela Romaniuk-Prokopowicz.

Pan Mirosław, kilka miesięcy temu przyszedł do Muzeum ze znajomą z Ukrainy. Zobaczył wówczas makietę starego Białegostoku.

- Ta makieta z animacją jest absolutnie fenomenalna. Dziś jestem z rodziną z Grodna, a wśród nas jest 15-letnia kuzynka. To jej chciałem głównie pokazać to miejsce, które jest pełne magii. Miło jest pobyć w takich salach, szczególnie, że mieszkam niedaleko kamienicy.

Wśród zwiedzających Artur „Franz" Broniszewski, hiphopowiec, animator kultury hiphopowej, który od lat działa w ekipie Up To Date Festival.

- Mieszkamy w Białymstoku, ale często bywa, że nie mamy pojęcia jaka jest historia miasta i architektura – mówi Artur Broniszewski. - Dziś jak poruszamy się po Białymstoku, to da się zauważyć, że mamy pełno brzydkich nowych budynków, które splatają się z drewnianymi. Widząc to zastanawiam się, co robił architekt miejski? Więc warto powrócić do korzeni i zobaczyć przynajmniej na wspominkach, jak wyglądał Białystok, czy też dostrzec wspólną linię architektoniczną, której aktualnie w mieście nie ma – ocenił.

- Bardzo spodobała mi się makieta, opowieści historyczne. Ta wizualizacja zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Można wyobrazić sobie jak było kiedyś. Pani przewodnik bardzo ciekawie, przystępnie opowiada – przyznaje Pani Agata.

Kolejne zwiedzanie z przewodnikiem/ spotkanie z historią 27 sierpnia 2022 r. o godz. 11:00 oraz o godz. 15:00.

Zobaczymy Białystok w okresie największego rozkwitu, czyli w czasach, gdy XVIII-wieczna rezydencja Branickich budziła powszechny podziw nie tylko rodaków, ale i cudzoziemców - zapewniają organizatorzy.