Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białostoczanin podejrzany o spowodowanie wypadku na DK8. Jego renault dachowało koło miejscowości Rutki Kossaki. Zginęli dwaj pasażerowie

Magdalena Kuźmiuk
Magdalena Kuźmiuk
Kierowca renault stracił panowanie nad autem podczas wyprzedzania ciężarówki, samochód zjechał na pobocze, gdzie dachował
Kierowca renault stracił panowanie nad autem podczas wyprzedzania ciężarówki, samochód zjechał na pobocze, gdzie dachował KPP Zambrów
Prokuratura Rejonowa w Zambrowie przygotowała już postanowienie o przedstawieniu zarzutów 25-letniemu mieszkańcowi Białegostoku. Zarzuty mają zostać formalnie ogłoszone pod koniec tygodnia. Tomasz A. jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na DK8. Zginęli dwaj mężczyźni, którzy razem z nim jechali renault.

- Zarzut dotyczy spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Jednak o jego treść nie mogę poinformować, ponieważ w pierwszej kolejności ma prawo o niej wiedzieć podejrzany oraz jego obrońca - mówi Marek Mioduszewski, szef Prokuratury Rejonowej w Zambrowie.

To ta prokuratura od ubiegłego tygodnia wyjaśnia okoliczności makabrycznego wypadku, do jakiego doszło na krajowej ósemce na trasie z Zambrowa do Białegostoku w rejonie miejscowości Rutki Kossaki. Wiadomo, że na tej trasie w środę 26 czerwca za kierownicą renault scenic siedział 25-letni Tomasz A. Jechali z nim dwa mężczyźni - 36-letni Łukasz J. oraz 23-letni Arkadiusz M., także mieszkańcy Białegostoku.

Kołaki Kościelne. Śmiertelny wypadek na S8. Dwie osoby nie żyją. Samochód dachował [26.06.2019]

Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że przed godziną 4 białostoczanin rozpoczął manewr wyprzedzania ciężarowej scanii. Stracił jednak panowanie nad pojazdem i zjechał na lewe pobocze. Tam renault przekręciło się i dachowało. Zdjęcie zrobione tuż po wypadku jest makabryczne. Siła uderzenia prawdopodobnie wyrzuciła pasażerów z pojazdu.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że żaden nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. A Tomasz A. pędził bardzo szybko. Wskazówka prędkościomierza miała zatrzymać się na 190 km/h. Pasażerowie zginęli. Łukasz J. na miejscu, Arkadiusza M. ratownicy przetransportowali do Centrum Urazowego Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Tam zmarł tego samego dnia.

Wypadek na ul. Antoniukowskiej. Sąd skazał Adriana K. na 15 lat więzienia. Pod wpływem amfetaminy staranował autem dwie osoby

Kierowcy nic poważnego się nie stało. Po kilku dniach mógł opuścić szpital. Pod koniec tygodnia ma pojawić się w zambrowskiej prokuraturze, gdzie usłyszy zarzuty. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Zobacz też:

Śmiertelny wypadek na Produkcyjnej w Białymstoku. Mężczyzna wpadł pod koparkę. Nie żyje

Śmiertelny wypadek na Produkcyjnej w Białymstoku. Koparka pr...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Białostoczanin podejrzany o spowodowanie wypadku na DK8. Jego renault dachowało koło miejscowości Rutki Kossaki. Zginęli dwaj pasażerowie - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna