Naszemu koledze redakcyjnemu, Arturowi Szczęsnemu udało się dostać do teleturnieju Milionerzy. Jego poczynania mogliśmy oglądać w ubiegłą sobotę i niedzielę. Po tym jak wygrał konkurencję "Kto pierwszy ten lepszy" rozpoczął grę o milion złotych.
Udało mu się wygrać ogromną kwotę - 125 tysięcy złotych. Jakie to uczucie? - Takie samo jak nie wygrać - odpowiada skromnie Artur Szczęsny.
Jak przyznał właśnie pytanie za 250 tysięcy sprawiło mu najwięcej trudności i dlatego zrezygnował z dalszej gry. Trzeba było wskazać poetę, który był "karmicielem wszy". Chodziło o Zbigniewa Herberta - Bardzo cenię poezje Herberta, ale nie na tyle, żeby znać odpowiedź na to pytanie - tłumaczy Artur Szczęsny.
Jak nasz kolega zapowiedział już w programie za wygraną kupi synowi rower i lodówkę. Pozostałe pieniądze trafią w ręce skarbówki i żony.
Wygranej w teleturnieju szczerze gratulujemy. Więcej na ten temat w jutrzejszym wydaniu papierowym Gazety Współczesnej i na www.wspolczesna.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
