Do zdarzenia miało dojść w pierwszej połowie maja w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Białowieży na lekcji historii. Według relacji uczniów, nauczyciel Krzysztof P. uderzyć jednego z nich w ucho, a później wyciągnął go z klasy i zrugał.
Zobacz też: Pobicie na ul. Malmeda: Obcokrajowcy z Turcji pobili sześciu Polaków
Taką wersję wydarzeń uczniowie przedstawili w rozmowie z pedagogiem. 10-latek, który miał być w ten sposób potraktowany, jest wychowankiem białowieskiego domu dziecka.
Białystok. Pobicie Krzysztofa Kononowicza. "Chcieli mnie zabić" (wideo)
Dyrekcje szkoły oraz domu dziecka o zajściu powiadomiły kuratorium, Rzecznika Praw Dziecka oraz prokuraturę. Po przeprowadzeniu postępowania sprawdzającego prokurator postanowił wszcząć śledztwo w tej sprawie.
Obserwuj nas na Twitterze:
Follow https://twitter.com/wspolczesnaBądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
- Prokurator prowadzący sprawę musiał uznać, iż są ku temu podstawy - wyjaśnia Jan Andrejczuk, szef hajnowskiej prokuratury. - Nauczycielowi, który rzekomo miał uderzyć i znieważyć dziecko, nie przedstawiono zarzutów. W tej chwili gromadzony jest materiał dowodowy. W ramach tych czynności chłopiec zostanie przesłuchany w obecności psychologa.
Sam nauczyciel przeczy temu, by ucznia uderzył czy użył wobec niego obraźliwych słów.
W szkole kontrolę przeprowadziło już kuratorium. Z informacji, które do nas dotarły, wynika, że wizytatorka poddała w wątpliwość wiarygodność opowieści uczniów. Kontrola miała też wykazać, że Krzysztof P. wśród podopiecznych cieszy się bardzo dobrą opinią.
Gdy o sprawie stało się głośno, w szkole sporządzona dwie listy poparcia Krzysztofa P. Pod jedną podpisali się uczniowie, a pod drugą nauczyciele i rodzice. Co ciekawe, w tym gronie była też dwójka rodzicieli, których dzieci opowiadały pedagogowi o pobiciu 10-latka. Krzysztof P. jest opisywany jako bardzo dobry i szanowany nauczyciel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?