20-letni Krzysztof G. w lipcu i sierpniu tego roku grasował na terenie centrum Białegostoku. Jego ofiarami padały wyłącznie kobiety. Okradł pięć z nich. Czasami dochodziło do szamotaniny, wtedy uderzał kobiety pięścią i uciekał. Jednorazowe straty, jakie ponosiły ofiary sięgały od 200 do 1 tys. zł.
Złodziej wpadł 30 sierpnia, kiedy zerwał łańcuszek kobiecie, ale złapano go podczas pościgu. Trafił na policję, gdzie przyznał się do wszystkiego. Prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?