Podejrzany usłyszał w czwartek zarzut działania w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia dwóch osób. Chodzi o 47-latkę i jej 16-letnią córkę. Sprawca starszej z kobiet zadał nożem trzy rany kłute w okolice szyi, piersi oraz lewego ramienia. Nastolatka otrzymała dwa ciosy m.in. w szyję.
Za usiłowanie zabójstwa grozi kara od 8 do 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.
- Podejrzany odmówił odpowiedzi na pytanie czy przyznaje się do winy, czy nie. Odmówił również składania wyjaśnień - informuje Wojciech Zalesko, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
Jeszcze w czwartek prokurator złoży do Sądu Rejonowego w Białymstoku wniosek o zastosowanie wobec 40-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.
Do zdarzenia doszło w środę 13 marca, tuż po godzinie 8 rano. Podejrzany 40-latek wdał się na ul. Bema w sprzeczkę z kobietą, która zwróciła mu uwagę, że nieprawidłowo zaparkował samochód.
Gdy 47-latka z córką zaczęły się oddalać, podejrzany ruszył za nimi. Wyciągnął nóż i zaczął zadawać ciosy. Widząc szarpaninę, na pomoc kobietom ruszył jeden z przechodniów. Uderzył napastnika w twarz. Za chwilę na miejsce dobiegł policjant i powalił agresora na ziemię.
Atak nożownika w Bielsku Podlaskim. Dźgnął 19-latka przez pomyłkę
Ranne trafiły do szpitala. Jak informowali w środę lekarze, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Napastnik był trzeźwy. Śledczy czekają na wyniki badań krwi m.in. pod kątem obecności innych substancji.
Białostoczanin nie był w przeszłości karany.
Atak nożownika na piłkarzy ŁKS Łomża. Ofiara nożownika: myślałem, że już nigdy nie wrócę na boisko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?