49-latek został zatrzymany w sobotę - tego samego dnia, kiedy pokrzywdzony złożył zawiadomienie. Do samej kradzieży doszło jednak cztery dni wcześniej.
Według ustaleń policji, samochód księdza stał otwarty na parkingu na osiedlu Dojlidy Górne. Złodziej prawdopodobnie skorzystał z okazji (nie wiadomo, czy był świadom, kto jest jego ofiarą). Zabrał portfel z dokumentami i kartami płatniczymi. Z kart nagminnie korzystał. W ciągu czterech dni wykonał 29 operacji zbliżeniowych. Jak wynika z analiz transakcji, mężczyzna na „koszt” duchownego z parafii pw. św. Jana Chrzciciela chadzał do barów, robił zakupy w różnych sklepach spożywczych, monopolowych i stacji benzynowej. Wydał w sumie blisko 700 zł.
Policjanci wytypowali sprawcę, a dane potencjalnego złodzieja trafiły do patroli. Jeden z nich zatrzymał podejrzanego na terenie dworca kolejowego w Białymstoku.
Podejrzany usłyszał łącznie 30 zarzutów, w tym jednej kradzieży oraz 29 włamań na konto bankowe. Za swoje czyny odpowie przed sądem.
Magazyn Informacyjny 29.03.2018. Magazyn Informacyjny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?