Michał Gryko z Białegostoku, kilka miesięcy temu podpisał umowę z Netią. Niedługo potem zdecydował się na powrót do TP SA i dokonał rozwiązania tej umowy. Jakież było jego zdziwienie, kiedy pod koniec zeszłego tygodnia otrzymał... rachunek za usługi w Netii!
- Jestem starszym człowiekiem, denerwuję się, całą noc przez to nie spałem - mówi oburzony pan Michał. - Przecież tak nie można, ludziom nerwów psuć, głowy zawracać. Pewnie są i inni, którzy mają podobne problemy. Trzeba o tym napisać.
Zadzwoniliśmy z interwencją do Netii i bardzo szybko udało się załatwić problem naszego Czytelnika: - Klient ten nigdy nie korzystał z usług WLR - tłumaczy Małgorzata Babik, rzecznik prasowy Netii. - Nie można ich było włączyć z powodu odmowy ze strony TP.
Klient przy podpisaniu umowy zamówił biling i otrzymał fakturę za biling - to nasz błąd, więc faktura zostanie skorygowana, a klienta przeprosimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?