Punktualnie o godz. 12.00 otwarto Galerię Alfa.
Najbardziej tłoczno było przed wejściem od ulicy Mickiewicza.
Podczas otwarcia dochodziło do przepychanek, jednak obeszło się bez groźnych sytuacji.
W środku Galerii najwięcej osób zgromadzonych jest na korytarzach, którzy poprostu ją zwiedzają. Natomiast zdecydowanie mniej osób jest w poszczególnych sklepach
Najbardziej obciążone są ruchome schody, tam skupia się najwięcej osób chcących dostać się na kolejne piętra Galerii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
A niby skąd nasi obywatele mieliby nie być zaściankowi? Wszystko co popycha miasto, a przez to obywateli, do przodu jest torpedowane przez tę "zacniejszą" część obywateli.
Po prostu dużemu procentowi wygodnie jest żyć w zaściankowości, ciemnocie, a to przekłąda się na ogół.
Więcej takich galerii, mniej ciemnoty - a będziemy mogli pochwalic się naszym miastem.
PS. Hołota piszemy przez samo "H".
h
hahaha
Ruchome schody to atrakcja. Tu właśnie widać naszą białostocką zaściankowość
o
obserwator
bydło. i po co sie pchac i przepychac? nie mozna kulturalniej wejsc i pozwiedzac?? chołota