Na widok mundurowych panowie chcieli opuścić samochód. Funkcjonariusze postanowili ich sprawdzić. Jak się okazało byli to dwaj (20- i 19-letni) mieszkańcy Starosielc. Byli nietrzeźwi, mieli po 1 promilu alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zamek drzwi malucha i jego stacyjka były uszkodzone. a przy zatrzymanych policjanci znaleźli narzędzia, które miały służyć do uruchomienia auta. Samochód zabezpieczono na policyjnym parkingu, a sprawcy trafili do policyjnej izby zatrzymań. Grozi im do 8 lat więzienia.
Właściciel samochodu, który zrozpaczony, tuż po 8 rano chciał zgłosić kradzież ulubionego pojazdu, sięgało zenitu, kiedy dowiedział się, że jego "maluszek" chociaż uszkodzony, czeka na niego bezpieczny w policyjnym garażu - poinformowała białostocka policja na swojej stronie interentowej (www.bialystok.policja.gov.pl).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?