Było to w minioną niedzielę po godzinie 9. Pod drugi komisariat policji w Białymstoku podjechał rowerem mężczyzna.
- Zsiadł z jednośladu i wprowadził go do poczekalni, po czym podszedł do zamontowanego na ścianie ogólnodostępnego urządzenia do badania stanu trzeźwości by sprawdzić, czy jest trzeźwy - informuje oficer prasowy policji.
Zobacz też Bomba przy Warszawskiej wybuchła w pasażu handlowym. Kto ją podłożył? [ZDJĘCIA]
Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
- Rowerzysta nie podejrzewał, że przez cały czas był bacznie obserwowany przez dyżurnego komisariatu - kontynuuje oficer prasowy policji.
Wstępne badanie alkomatem wykazało, że 27-latek miał blisko promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna po wytrzeźwieniu został ukarany mandatem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?