Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Połączenie kolejowe Białystok-Waliły uruchomione. Kursy pociągów do października (zdjęcia, wideo)

jsz
Chciałam pokazać wnukowi, jak się jeździ pociągiem - mówi Ewa Trusewicz z Białegostoku, która wybrała się w podróż z rodziną.

Dziś o godz. 8.55 ze stacji w Białymstoku odjechał pierwszy w tym sezonie pociąg do Walił. Malowniczą trasą przez Puszczę Knyszyńską będzie można jeździć w każdy weekend aż do 28 października. Natomiast podczas majowego weekendu pociąg będzie kursował codziennie aż do 6 maja. Przypomnijmy, że połączenie uruchomiono po raz pierwszy po kilkunastoletniej przerwie dwa lata temu. Tegoroczną nowością jest to, że uruchomiono je dwa miesiące wcześniej. W ubiegłym roku stało się to w połowie czerwca.

- Wynika to z zainteresowania podróżnych. Z gmin, przez które przebiega trasa otrzymywaliśmy sygnały, że połączenie jest im potrzebne - informuje Stefan Krajewski, wicemarszałek woj. podlaskiego, który w sobotę także wraz z rodziną wsiadł do pociągu.

Zobacz także: Białystok czy Suwałki? Rozpoznasz po jednym zdjęciu?

Dodaje też, że wspomniane połączenie kolejowe jest możliwe dzięki porozumieniu samorządu woj. podlaskiego z trzema gminami: Białymstokiem, Gródkiem i Michałowem. Uruchomienie pociągu w roku 2018 to koszt ok. 152 tys. zł , z czego ok. 106 tys. zł pochodzi z budżetu województwa, a pozostałą część po równo dokładają wymienione trzy samorządy.

W sobotni poranek zebrało się sporo podróżnych. Wśród nich była Ewa Trusewicz z 3-letnim wnukiem i rodziną.

- Pochodzę z Walił i bardzo się ucieszyłam, kiedy się dowiedziałam, że pociąg na tej trasie będzie znowu kursował - mówi. - W sezonie jeździmy nim często do rodziny. Przyjeżdżamy w sobotę i zdarza się, że zostajemy aż do niedzieli. Dziś po raz pierwszy zabrałam ze sobą wnuka, bo nigdy wcześniej nie jechał pociągiem. To dla niego duża frajda.

Zobacz także: Czy umiesz zachować się w towarzystwie? Sprawdź!

Było też grono zapalonych rowerzystów. Rowery ustawili w specjalnym miejscu w pociągu.

- To już nasza druga wycieczka. W tamtym roku też byliśmy na rozpoczęciu sezonu. Cieszę się, że jest taki pociąg, bo dzięki temu mamy możliwość wyjechania z rowerami gdzieś dalej - mówi Monika Moczulska. - Przynajmniej raz w miesiącu staramy się poświęcić jakiś weekend na rajd rowerowy.

Wraz ze znajomymi wysiądzie w Waliłach i pojeździ po okolicznych lasach. W drodze powrotnej zahaczy zaś o Supraśl.

Pociąg zatrzymuje się na następujących stacjach: Kuriany, Zajezierce, Żednia, Sokole Białostockie i Waliły. Obowiązują promocyjne ceny biletów. Za dojazd do stacji końcowej zapłacimy 5.30 zł. Planowane są również dodatkowe przejazdy związane z kulturalnymi przedsięwzięciami organizowanymi w pobliżu trasy, tak jak w latach poprzednich (m.in.: BASowiszcza, „Siabrouskaja Biasieda", Święto Grzyba.

Zobacz jak budowano budynki do których dawno się przyzwyczaiłeś, jak wyglądały domy o których już zapomniałeś. 10 lat to niby nie dużo, ale w wielu punktach miasto zmieniło się znacząco. Czas na podróż w czasie.

Białystok sprzed 15 lat. Zdziwisz się, jak wiele się zmienił...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna