W pomoc małej Klaudii z okolic Sokółki zaangażowały się setki osób. Dziewczynka trafiła do szpitala z poparzeniami obejmującymi 60 proc. powierzchni jej ciała. Potrzebny był natychmiastowy przeszczep sztucznej skóry "Integra". W zdobyciu pieniędzy na jej zakup pomogli Podlascy Aniołowie, a sama operacja poszła po myśli lekarzy.
- Wiemy, że Klaudia czuje się już lepiej i wkrótce wyjdzie ze szpitala. Wielkie brawa dla wszystkich, którzy zaangażowali się w pomoc. Mają wielkie serca, wielkie dzięki! - mówi Stefan Sochoń z Fundacji Podlascy Aniołowie.
Dziewczynka od ponad dwóch miesięcy przebywa w szpitalu. Za nią szereg zabiegów i kuracji. Przy łóżeczku dziewczynki czuwa mama, zaś tata dowozi do szpitala potrzebne rzeczy.
- Ze względów bezpieczeństwa nie wchodzę na oddział. Nie widziałem córeczki od pewnego czasu. Ale wiem, że jest już lepiej. Lekarze mówią o wypisaniu do domu. Dostaniemy wtedy dokładne wytyczne, jak mamy dalej leczyć Klaudię i dbać o jej rany czy blizny na skórze. Wybieramy się również do Łodzi, gdzie pobiorą na córkę miarę. Zakupimy specjalne ubranko uciskowe - mówi Krzysztof, ojciec poparzonej wrzątkiem dziewczynki.
CZYTAJ WIĘCEJ:Dziewczynka oparzona gorącym tłuszczem przeszła operację. Podlascy Aniołowie zebrali pieniądze na jej leczenie (ZDJĘCIA)
Cieszy się, bo jego córka powoli zaczyna odzyskiwać sprawność i pamięć.
- Musieliśmy przypominać Klaudii wiele rzeczy, np. imiona członków rodziny. Przed wypadkiem była energicznym dzieckiem, stale gdzieś biegała. Dziś uczy się chodzić na nowo. Musi mieć w tym pomoc, ale już wiemy, że z czasem wszystko wróci do normy - podkreśla tata Klaudii.
Dziewczynkę czeka długotrwała i kosztowna rehabilitacja. Rodzinę można wesprzeć finansowo, wpłacając datek na zbiórkę: Na leczenie poparzonej Klaudii
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?