- Chcemy zaproponować mieszkańcom coś nowego. Myślę, że w naszym kraju takiego projektu jeszcze nie było. Jeżeli ten pomysł się spodoba, mamy w zanadrzu kolejne - zapewnia Andrzej Karolski, szef departamentu ochrony środowiska w magistracie.
Na razie białostoczanie mogą liczyć na pierwszy w mieście sad edukacyjny. Zajmie on 850 mkw. w parku Antoniuk.
- Trwa postępowanie na wyłonienie wykonawcy. Koszt tego przedsięwzięcia to niecałe 60 tys. zł - mówi Tadeusz Trusko-laski, prezydent Białegostoku.
Sad ma powstać w tej części parku, w której nie dochodzi do podtopień. Zostanie tam posadzonych 25 drzew owocowych. Będą to różne gatunki i odmiany jabłoni, grusz, wiśni, czereśni, śliw - także te trochę zapomniane. Zostaną posadzone drzewa co najmniej 3-letnie, żeby białostoczanie mogli spróbować owoców jeszcze w tym roku. Nie zabraknie też krzewów owocowych.
- Przy każdej odmianie drzewa lub krzewu owocowego będzie specjalna tabliczka informacyjna. Postawimy też ławki - dodaje Karolski.
Roślinom będzie towarzyszyć mała zielona architektura.
- Zostaną posadzone płoty ze specjalnych gatunków wikliny. Możliwe, że będą na nich powieszone domki dla owadów czy karmniki dla ptaków - wymienia Karolski.
Sad ma zostać otwarty pod koniec kwietnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?