Wątek ich dotyczący to wycinek dużego przestępczego procederu badanego przez sąd w Suwałkach. W sprawie już wcześniej zapadły wyroki skazujące wobec osób, które dobrowolnie poddały się karze. Zarzucono im działanie w zorganizowanej grupie przestępczej działającej na terenie Polski, Rosji i tzw. krajów nadbałtyckich, która organizowała nielegalny przewóz i przekraczanie granicy RP obcokrajowcom bez wymaganych uprawnień. Mowa m.in. o obywatelach Rosji narodowości czeczeńskiej i obywatelach Wietnamu. Były to osoby dotransportowane od granicy litewsko-polskiej lub uciekające z ośrodków dla uchodźców w Polsce.
Regułą było przewożenie migrantów, którzy docierali do Warszawy, a następnie do krajów Europy Zachodniej. W tym celu wytypowany kierowca wypożyczał samochód, którym odbierał migrantów ze wskazanego miejsca i odwoził ich pod wskazany adres - z reguły we Francji lub Niemczech.
Grupa działał w latach 2014-2016 r. Oskarżonym, wobec których w poniedziałek zapadło prawomocne orzeczenie, zarzucono kilka czynów z przełomu czerwca i lipca 2015 r. Najsurowszy wyrok usłyszał Aslan S. - rok i 2 miesiące pozbawienia wolności. Pozostali dwaj mężczyźni (Mariusz K.-L. oraz Piotr T.) dostali kary w wysokości roku więzienia z warunkowym zawieszeniem ich wykonania okres 3 lat.
Sankcja karna została zróżnicowana ze względu na rolę poszczególnych oskarżonych. Łagodniej potraktowani zostali dwaj mężczyźni, którzy nie byli inicjatorami ani pomysłodawcami przemytu ludzi. W strukturze gangu pełnili role wykonawców poleceń; byli kierowcami, których zadaniem było dostarczenie obcokrajowców do celu. Trzeci oskarżony stał w hierarchii zdecydowanie wyżej: zlecał wykonywanie przewozów migrantów, wskazywał skąd dokąd mają być wożeni, negocjował stawki.
Zobacz także: Ponad 13 tys. cudzoziemców legalnie pracuje w Podlaskiem
Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał kary, jakie zapadły w pierwszej instancji, uznając tym samym odwołanie prokuratora i obrony za bezzasadne. Obie strony kwestionowały wysokość sankcji. Prokurator domagał się podwyższenia kary o 4 miesiące w stosunku do Aslana S., a w stosunku do pozostałych dwóch - wymierzenia kar bezwzględnych.
- Chociaż rzeczywiście kary wymierzone w tej sprawie, zważywszy na przedmiot przestępczej działalności, nie są zbyt surowe i być może niezgodne ze społecznymi oczekiwaniami, to jednak w świetle okoliczności sprawy nie można uznać ich za rażąco łagodne - uzasadniała wyrok sędzia Halina Czaban. - Ponadto chociaż tego rodzaju działalność jest karygodna i wymaga stosowanego ukarania uwzględnić należało, że warunki przerzutu nie były dla cudzoziemców bardzo złe, jak to bywa w niektórych tego rodzaju przypadkach nagłaśnianych przez media - dodała sędzia Czaban.
Istotne znaczenia dla wymiaru kar miał przede wszystkim bardzo krótki "czasokres" przestępczej działalności oskarżonych (dwa tygodnie).
Oto gangsterzy poszukiwani przez policję. Przez gangsterkę m...
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?