Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok: Przystanki z historią. Sześć wiat przystankowych ze zdjęciami o historii miasta i miejsc, których już nie ma (zdjęcia)

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Białystok: Przystanki z historią. Sześć wiat przystankowych ze zdjęciami o historii miasta i miejsc, których już nie ma
Białystok: Przystanki z historią. Sześć wiat przystankowych ze zdjęciami o historii miasta i miejsc, których już nie ma Andrzej Matys
W środę (20.07.2022) zakończyła się tegoroczna odsłona projektu „Przystanki z historią”. Realizowały go wspólnie Galera Sleńdzińskich z Radą Miasta Białegostoku. A ostatni przystanek, jaki został odsłonięty, znajduje się przy ul. Mickiewicza/Miłosza niedaleko Galerii Białej.

Tym razem pasażerowie czekający na autobus mogą poznać historię fabryki włókienniczej „Nowik i Synowie”, która funkcjonowała w okolicach tego miejsca.

Co prawda główny budynek fabryki został dawno zburzony, ale pozostałości po tym dużym kompleksie zakładu włókienniczego można jeszcze obejrzeć.

Czytaj również:

- To ostatnia odsłona projektu, który realizowaliśmy wspólnie z Galerią Sleńdzińskich przez ponad pół roku. Lokalizację przystanku, który ma swoją historię wybrali mieszkańcy Białegostoku – mówi białostocki radny, aktor Marek Tyszkiewicz, inicjator projektu #przystankizhistorią.

- Jest to przystanek Fabryka „Nowik i Synowie”, bowiem miejsce, w którym dziś znajduje się galeria Biała (między ul. Augustowska i Mickiewicza), było związane z włókiennictwem. W połowie XIX wieku powstała tu jedna z większych białostockich fabryk, która produkowała sukno i kapelusze. Po wojnie zakład został upaństwowiony i do lat 90. był znany, jako fabryka Sierżana – opowiada koordynatorka projektu ze strony galerii Joanna Schmidt-Bura.

Dodaje, że przystanek u zbiegu ul. Mickiewicza i Miłosza wybrali w głosowaniu internetowym białostoczanie (drugą propozycją był nieistniejący już staw w Parku Branickich przy ul. Mickiewicza).

Jak przyznał Marek Tyszkiewicz, przystanków historycznych w Białymstoku jest sześć. Natomiast jesienią będzie realizowany kolejny wspólny projekt z galerią i będzie dotyczył Wilna.

- Te sześć przystanków to nie jest jakaś trasa historyczna. To przede wszystkim miejsca, których w Białymstoku już nie ma. I to była główna idea projektu, aby na zdjęciach, które zawisły na przystankach przypominać miejsca, które zniknęły z mapy miasta, na pewno na nią nie wrócą, ale warto o nich pamiętać – podsumowuje radny Marek Tyszkiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna