W związku z kryzysem na pograniczu polsko-białoruskim i obecność wojska następuje niesłychana wręcz dewastacja infrastruktury drogowej - mówił poseł Robert Tyszkiewicz podczas poniedziałkowej [24.01.2022] konferencji na Rynku Kościuszki w Białymstoku. - Wojsko ze swoimi pojazdami porusza się po powiatowych i lokalnych drogach zupełnie nieprzystosowanych do tego typu obciążeń.
Według niego już dziś trzeba zacząć mówić, że tym zniszczeniom należy przeciwdziałać systemowo. W tej sprawie zapowiedział złożenie interpelacji do premiera.
- By powstał fundusz odszkodowawczy dla samorządów z rejonu przygranicznego - tłumaczył poseł. - Tak, by z niego były naprawiane, remontowane, odnawiane drogi powiatowe, gminne i lokalne.
Według posła drogi nieutwardzone są już w takim stanie, że praktycznie nie można po nich się przemieszczać.
- Ale niszczona jest też nawierzchnia ulic. Tak jak w centrum Białowieży nowo odbudowana ulica Pałacowa - wskazywał Robert Tyszkiewicz. - Na ścieżce rowerowej, która została oddana w ubiegłym roku, parkują ciężkie pojazdy wojskowe.
Podał tez przykład ulic Górnej i Wrzosowej w Hajnówce.
- Zniszczeniu ulega nie tylko sama nawierzchnia, ale też znajdująca się pod nią infrastruktura - wyliczał poseł.
Przypomniał, że drogi te były budowane przez wiele lat kosztem wielkiego wysiłku finansowego niezamożnych samorządów.
- Efekt ten jest na naszych oczach niemal kompletnie rujnowany - mówił Robert Tyszkiewicz. - Nie możemy dopuścić do sytuacji, gdy kryzys zniknie, to wojsko wyjedzie, a lokalna społeczność zostanie z problemami.
Dlatego jego zdaniem rząd już dziś, ale nie w formie obietnic, lecz decyzji powinien utworzyć fundusz odszkodowawczy dla samorządów ze strefy przygranicznej.
- Jestem po rozmowach z urzędnikami starostwa powiatowego w Hajnówce, które nie widzi możliwości naprawy tych zrujnowanych dróg z własnych pieniędzy. Co więcej, znaczna część tych dróg jest w tzw. pięcioletnim okresie trwałości ochronnej. Były one finansowane ze środków unijnych, których teraz nie będzie można wykorzystać do ich remontów. Będą potrzebne fundusze z budżetu krajowego - mówił Robert Tyszkiewicz.
Wojewoda Bohdan Paszkowski komentując wystąpienie posła PO przypomniał, że w tej chwili istnieje wiele programów dotyczących naprawy dróg m. in. Rządowy Program Inwestycji Drogowych. Trwa też drugi nabór do inwestycji strategicznych w ramach Polskiego Ładu. Tym niemniej wojewoda przyznał, że obecność samego wojska, jak też sprawa rozpoczynającej się niebawem budowy tzw. stałej zapory na granicy, będą powodować perturbacje także w infrastrukturze drogowej. Dodał, że próbuje rozwiązać problem w swoim zakresie korzystając z instrumentów, którymi dysponuje wojewoda. Monitoruje w tej sprawie także rząd.
- Wiem, że tematem zajmuje się Ministerstwo Infrastruktury i mam nadzieję, że dodatkowe środki do gmin i powiatów przygranicznych zostaną skierowane. Oprócz tych, które i tak są kierowane w ramach owiązujących obecnie programów - mówił wojewoda Bohdan Paszkowski.
Zaznaczył, że w ramach stawiania zapory, firmy ją wznoszące i tak będą budować drogi.
- Tak, by dostarczyć tam pracowników i sprzęt, a potem było obsługiwane - podkreślił wojewoda.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu zarząd powiatu białostockiego wystąpił z prośba do ministra obrony narodowej o naprawę 16 kilometrowego odcinka drogi Bobrowniki-Jałówka.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
