W ten sposób działacze chcą m.in. wywołać dyskusję społeczną na temat transplantacji organów oraz zwiększyć liczbę tkanek i narządów pobieranych od osób zmarłych.
W świetle obowiązującego prawa tkanki i organy osoby zmarłej mogą być od niej pobrane, jeżeli za życia nie sprzeciwiła się temu, składając wniosek o wpis do Centralnego Rejestru Sprzeciwów.
Zdaniem Podlaskiej Rady Wojewódzkiej SLD, w praktyce lekarze często jednak odstępują od pobrania tkanek i narządów osoby zmarłej, jeżeli sprzeciwia się temu jej najbliższa rodzina.
"Wypełnienie i noszenie np. w portfelu karty życia będzie można w takim wypadku traktować jako oświadczenie osoby zmarłej, że jej wolą było, aby w przypadku śmierci pobrano od niej tkanki i narządy" - głosi treść pisma.
"Karty życia" są wielkości karty kredytowej. Znajduje się na nich miejsce na imię i nazwisko posiadacza oraz czytelne oświadczenie o zgodzie na pobranie organów w przypadku śmierci posiadacza karty.
Działacze SLD wyrazili nadzieję, że kolportowanie "kart życia" przyczyni się do zwiększenia liczby wykonywanych transplantacji tkanek i narządów w województwie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?