Stwierdzili, że śmierdzący swąd pochodzi z 10. piętra. Mieszkała tam starsza kobieta. Mimo dobijania się do drzwi, nikt nie otwierał. Zaniepokojeni sąsiedzi wezwali więc na miejsce straż pożarną. Gdy strażacy weszli do środka, w mieszkaniu zastali tylko przestraszonego psa. Jego właścicielki nie było. Strażacy znaleźli źródło uciążliwego zapachu. Był to garnek ze spalonym jedzeniem. Jego właścicielka schowała go pod stertą naczyń w zlewie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?