Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Śmiertelny wypadek na budowie hali przy ul. Karpińskiego. Kierownik skazany na więzienie w zawieszeniu

(ika)
Za narażenie na niebezpieczeństwo życia i zdrowia pracowników, kierownikowi budowy groziła kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Za narażenie na niebezpieczeństwo życia i zdrowia pracowników, kierownikowi budowy groziła kara do 3 lat pozbawienia wolności. Pixabay
Otwory na dachu były przykryte tylko folią. Przez jeden z nich wpadł 47-letni dekarz. Spadł z wysokości trzech kondygnacji - 15 metrów w dół. Zginął na miejscu. To samo groziło innym robotnikom. Za narażenie ich na niebezpieczeństwo sąd skazał zatrudnionego przez białostockiego konsorcjum kierownika budowy. Wyrok jest prawomocny

- To dopiero nieszczęśliwy wypadek spowodował, że przepisy na tej budowie zaczęły być respektowane, choć na pierwszy rzut oka widać było, że dach nie był zabezpieczony w sposób, który wynika z przepisów prawa – podkreślała sędzia Marzanna Chojnowska.

Sąd Okręgowy w Białymstoku oddalił we wtorek apelację obrońcy i utrzymał wyrok skazujący Pawła Z. Nie miał wątpliwości, że jako przedstawiciel generalnego wykonawcy i kierownik budowy był odpowiedzialny za przestrzeganie zasad bhp na terenie tej inwestycji. Zaniedbania naraziły wszystkich pracowników na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Taki zarzut postawiła prokuratura Pawłowi Z. Mężczyzna został prawomocnie skazany. Wyrok to rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

Białystok. Wypadek przy Rynku Kościuszki. Jeden robotnik nie żyje, drugi nadal jest w ciężkim stanie. Winnych wciąż nie ma

Taką samą karę wymierzył sąd pierwszej instancji Grzegorzowi M. (zatrudnionemu przez jednego z wykonawców), bo uznał, że i on kierował robotnikami i nie wywiązał się ze swoich obowiązków.

To był błąd - stwierdził sąd odwoławczy i mężczyznę uniewinnił.

Oskarżony był bowiem zatrudniony na umowę zlecenie do pełnienia nadzoru inżynierskiego. Nie był kierownikiem.

- Ta umowa zlecenie w żadnym razie nie nakładała na niego obowiązku z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy – podsumował sąd okręgowy.

Białystok. Katastrofa budowlana Alfa Centrum. Po 10 latach konstruktor prawomocnie skazany

Do tragedii doszło 29 września 2015 r. Przy ul. Karpińskiego w Białymstoku trwała budowa hali przetwórstwa tworzyw sztucznych z halą wysokiego składowania.

W wyniku śledztwa, zarzuty postawiono trzem osobom z trzech różnych firm. Jedną z nich był bezpośredni przełożony ofiary, jednocześnie jego brat. Przedsiębiorstwo z Kielc realizowało prace dekarskie i montaż izolacji w obiekcie. Właściciel firmy Piotr K. już wcześniej usłyszał prawomocny wyrok. Postępowanie wobec niego sąd pierwszej instancji warunkowo umorzył. Nikt się nie odwołał.

Zobacz koniecznie: Nie żyje dziecko porażone prądem. Właściciel mieszkania skazany, ale nie za śmierć chłopca

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna