Białystok > Święty Józef patronem mechaniaka

W dniu 29.09.2008 o 18:16, gość napisał:

Czy święty może być patronem szkoły świeckiej? Czy nie jest to sprzeczne z konstytucyjnie zagwarantowaną rozdzielnością Kościoła od państwa oraz wolnością religijną? Przecież w technikum uczy się młodzież różnych wyznań oraz niewierzący?

Tak.Na " scianie wschodniej"moze swiety byc patronem swieckiej instytucji.PS-skad w Bstoku tylu Faryzeuszy!

W dniu 29.09.2008 o 21:21, Gość napisał:

Sw. Józef pod każdym względem dobrze wybrany patron dla tej męskiej szkoły oby tylko jej uczniowie brali z niego wzór w życiu a będziemy dumni ze swoich synów , mężów i ojców. Tak trzymać panie dyrektorze . To doskonały wzór do naśladowania.

Tak tak, a jak już go będziecie naśladować to się nie dziwcie jak Wam wasze koleżanki zakomunikują że się spodziewają niepokalanego poczęcia.

To ten Dobraczyński co był szefem czerwonego PRON-u w stanie wojennym? Pamiętam dziada. Żeś sobie autorytet znalazł, pogratulować.

W dniu 29.09.2008 o 21:25, mati napisał:

Krytykującym proponuję lekturę "Cień ojca" J. Dobraczyńskiego.

Albo Baśnie Andersena.

Krytykującym proponuję lekturę "Cień ojca" J. Dobraczyńskiego.

Sw. Józef pod każdym względem dobrze wybrany patron dla tej męskiej szkoły oby tylko jej uczniowie brali z niego wzór w życiu a będziemy dumni ze swoich synów , mężów i ojców. Tak trzymać panie dyrektorze . To doskonały wzór do naśladowania.

deb***izm ludzi uzależnionych od decydentów "mocherowych" nie zna granic. Twierdzenie że żyjemy w wolnym państwie to mit.Jest jednak w tym wszystkim nutka optymizmy.W hoholim korowodzie głupoty niedługo nawet toalety publiczne będą nosić imię jakiegoś świętego.To jest jak wąż który zjada własy ogon.

Ale Gości boli ten patron!!! ale boli! a jak nie pasuje, a jaki On mityczny, taki nieświecki, ale nie niewygodny.... wstyd, wszystko Wam przeszkadza!!!

Ale Gości boli ten patron!!! ale boli! a jak nie pasuje, a jaki On mityczny, taki nieświecki, ale nie niewygodny....

SKANDAL!!!!
TRZEBa zwrócić się do wojewody o unieważnienie uchwały.
A tak wogóle, to co ten magister od siedmiu boleści robi jeszcze na stołku dyrektora. A imię dla tak szacownej szkoły to pewnie wybrała katechetka.

No rzeczywiście, ale wymyslili. Rozumiem, że dyrektorowi Łucykowi cieśla pasował do mechaniaka. Nie rozumiem dlaczego? Rozumiem, że ów św. Józef był apolityczny, nie budzi kontrowersji i tym samym dyrektor zyska święty spokój. Chyba niekoniecznie. Pierwsze słyszę, żeby szkoła nosiła imię mitycznych postaci. Trochę to komiczne. Czy w historii tego kraju nie ma zasłużonych naukowców-inżynierów?

Czy święty może być patronem szkoły świeckiej? Czy nie jest to sprzeczne z konstytucyjnie zagwarantowaną rozdzielnością Kościoła od państwa oraz wolnością religijną? Przecież w technikum uczy się młodzież różnych wyznań oraz niewierzący?