Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Tłumy na Jarmarku Kaziukowym. W powietrzu czuć wiosnę i zbliżającą się Wielkanoc (zdjęcia)

(ika)
Klienci jarmarku mogli zaopatrzyć się na nadchodzącą Wielkanoc w elementy dekoracyjne świątecznych stołów oraz tradycyjne palmy - w nieograniczonych rozmiarach i formach.
Klienci jarmarku mogli zaopatrzyć się na nadchodzącą Wielkanoc w elementy dekoracyjne świątecznych stołów oraz tradycyjne palmy - w nieograniczonych rozmiarach i formach. A. Chomicz
Palmy, pisanki, wyroby rękodzielnicze i przysmaki kuchni kresowej. To wszystko można było znaleźć na Jarmarku Kaziukowym. Wileńska tradycja ponownie zawitała do Białegostoku.

Jarmark Kaziukowy nawiązuje do jarmarku odpustowego organizowanego w Wilnie od 400 lat w dzień św. Kazimierza. Jubileusz przypada 4 marca, ale w stolicy woj. podlaskiego świętowano już dzień wcześniej. Jarmark stanął w niedzielę 3 marca przed Teatrem Dramatycznym i przyciągnął tłumy – nie tylko mieszkańców miasta, ale i gości z innych regionów, a nawet z odległych krajów jak Australia i Irlandia.

Na ponad stu stoiskach znaleźć można było praktycznie wszystko. Od wyrobów spożywczych, ludowych i rękodzieła z naszego województwa, Wileńszczyzny i Grodzieńszczyzny. W większości związana była z Wielkanocą. Dlatego nie mogło zabraknąć palm, pisanek, serwetek na świąteczny stół, wiklinowych koszyczków na święconkę, czy cukrowych baranków. Do tego można było kupić gliniane i drewniane naczynia, zabawki, ręcznie robioną biżuterię.

– Jesteśmy zachwyceni. Wybór jest na prawdę ogromny – mówili zadowoleni Ryszard i Wanda Iwaszkiewicz. Na jarmarku kupili bazie, palemki i ogromne malowane wydmuszki. – To będzie prezent dla wnuków. Mamy też wiktuały, jak chlebek z ziarnami i kaszaneczkę.

XVIII Jarmark Kaziukowy w Suwałkach

Prawie żaden z gości nie wyszedł z pustymi rękami... ani żołądkiem.

– Zjedliśmy pajdę ze smalcem, pierogi z kapustą. Żałuję tylko, że nie ma kartaczy – powiedział Jacek Krzemiński, turysta z Warszawy.

Na jarmarku można było zapatrzyć się w różne przysmaki: od babki ziemniaczanej, serów, pieczywa, miodów, nalewek, aż po obwarzanki, ciasta z sękaczem na czele. Apetyt potęgował unoszący się w powietrzu zapach wędzonek, a festynową atmosferę sącząca się z głośników jarmarczna muzyka.

Jarmark Kaziukowy to największa atrakcja trwających właśnie w Białymstoku XX Dni Kultury Kresowej. Finał zaplanowano na wtorek 19 marca. Uroczystość odbędzie się przed pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna