Białystok. Tłumy na marszu w obronie dobrego imienia papieża św. Jana Pawła II. Białostoczanie wyrazili wdzięczność za pontyfikat papieża

Marsz rozpoczęła msza św. odprawiona przez metropolitę białostockiego abp Józefa Guzdka w białostockiej katedrze.

Dziś po upływie 18 lat od śmierci św. Jana Pawła II jesteśmy świadkami zmasowanego ataku na tego, który jak żaden inny z naszych rodaków rozsławił imię Polski. Pojawiają się głosy wołające o jego dekanonizacji oraz niszczenia pomników. Dlatego w takiej sytuacji trzeba nam przypominać prawdę o świętości i wielkości papieża przełomu wieków. Jesteśmy pokoleniem dłużnikom. Mamy ogromny dług do spłacenia za to co uczynił Jan Paweł II. Wyrwał kościół z ogromnego kryzysu. Nie wolno zapomnieć nam Polakom o zasługach papieża Polaka – apelował podczas homilii abp Józef Guzdek.

Po mszy zgromadzeni odmówili modlitwę przy pomniku św. Jana Pawła II. Marsz rozpoczął się po godz. 12:00. Zgromadzone tłumy przeszły trasę, która prowadziła od Rynku Kościuszki, przez ul. Lipową do kościoła św. Rocha. Wśród uczestników marszu papieskiego byli również parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele związków zawodowych, duchowieństwa czy żołnierzy. Na marsz przybyli m.in. wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki, wiceminister Dariusz Piontkowski, senator Mariusz Gromko, białostocki radny Henryk Dębowski.

Powinniśmy dzisiaj tutaj być. Pokazać społeczeństwu, że nie zgadzamy się z tym, co jest szerzone w przestrzeni publicznej. To dzięki Janowi Pawłowi II możemy się cieszyć, że żyjemy w wolnej niepodległej Polsce. On dziś sam bronić się nie może, dlatego my powinniśmy twardo stać za jego osobą i reagować na oszczerstwa oraz kłamstwa – podkreślił marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki.

Jeden z organizatorów wydarzenia przewodniczący podlaskiej „Solidarności” Józef Mozolewski zaznaczył, że marsz jest podziękowaniem za pontyfikat papieża oraz przypomnieniem wartości jakimi kierował się papież Polak.

Solidarność oraz Polska zawsze mogła liczyć na Jana Pawła II. Wspierał nas oraz chronił w chwilach trudnych i tragicznych. Pouczał gdy błądziliśmy. Tak jak my zawsze mogliśmy liczyć na jego pomoc, tak on może liczyć na nas i na Solidarność – zaznaczył przewodniczący podlaskiej „Solidarności” Józef Mozolewski. – Poprzez dzisiejszy marsz mówimy stanowcze nie. Nie pozwolimy szkalować Jana Pawła II. Będziemy bronić jego autorytetu oraz wybitnych zasług. On sam już obronić się nie może. Odszedł do domu ojca, ale żyje w naszych sercach – dodał.

Zorganizowany marsz zgromadził tłumy. Każdy uczestnik chciał wyrazić swoją wdzięczność Janowi Pawłowi II.

Śmierć naszego papieża była ogromną stratą. Nie mogłem nie przyjść na ten marsz. W ten sposób chcę wyrazić swoją wdzięczność za pontyfikat papieża oraz dbać o jego pamięć. W 1991 roku byłem na Krywlanach w czasie pielgrzymki. Było to niesamowite wydarzenie – wspominał Hipolit Drozdowski.

W marszu wzięło udział około 4 tys. osób. Marsz zakończył się pod kościołem św. Rocha.

Zobacz też:18. rocznica śmierci Jana Pawła II. Papież Polak przed laty odwiedził Białystok. Zobacz archiwalne zdjęcia z wizyty Ojca Świętego