Białystok to najszybsze miasto w Polsce!

Mimo więc narzekań wielu białostockich kierowców, sytuacja komunikacyjna w stolicy województwa podlaskiego jest o wiele lepsza niż w innych metropoliach. Poza Rzeszowem naszą miejscowość porównano m.in. do Warszawy, Krakowa, Łodzi, Wrocławia, Poznania, Gdańska, Szczecina i Katowic.

Do centrum szybciej, niż nam się wydaje
Analizie poddano dane z urządzeń GPS umieszczonych w ok. 15 tys. pojazdów po ulicach 9 miast w godz. 5-22. W promieniu 2 kilometrów od ścisłego centrum przeanalizowano prędkości, z jakimi poruszają się kierowcy po wszystkich ulicach (w tych analizach wraz z Rzeszowem znaleźliśmy się na pierwszym miejscu). W odległości 2-10 kilometrów od ścisłego centrum zbadano głównie trasy dojazdowe do centrum miasta (z analiz wynika, że jesteśmy w pierwszej piątce). Badania przeprowadzone zostały w pierwszych czterech miesiącach 2011 r.

Co działa na korzyść kierowców
Z bardzo dobrego wyniku naszego miasta cieszy się Adam Poliński, wiceprezydent Białegostoku, odpowiedzialny m.in. za komunikację i inwestycje. - Powodem takiej sytuacji może być m.in. kwestia dobrej przepustowości naszych ulic, czytelnych skrzyżowań, inwestycji drogowych oraz organizacji ruchu - powiedział wiceprezydent Poliński. Jak dodaje, wiadomo, że zawsze może być lepiej i nic dziwnego, że kierowcy narzekają na korki, zwłaszcza, jeżeli muszą w nim stać w upale.

Czy jest zaś szansa na to, że po zakończeniu największych inwestycji drogowych te korki będą mniejsze?

W centrum autobusem, dalej autem po obwodnicy
- Jest to temat złożony w związku z przyrostem motoryzacji - tłumaczy wiceprezydent.

Ulice są coraz lepszej jakości, szersze i lepiej przemyślane, ale z roku na rok w mieście jest coraz więcej aut. Nic więc dziwnego, że ulice są zakorkowane. Pomysłem władz Białegostoku na taką sytuację jest przygotowanie śródmieścia, by poruszać się po nim głównie zbiorową komunikacją miejską, która w związku z wprowadzanymi nowościami ma być szybsza i bardziej komfortowa. Zapewnić to mają m.in. buspasy, które powstaną na skrzyżowaniach dużych modernizowanych ulic np. przy al. Piłsudskiego. Ruch aut osobowych ma zaś być o wiele sprawniejszy na wewnętrznych obwodnicach miasta, jak np. na trasie generalskiej, czy przedłużonej ulicy Piastowskiej.

Ruch zarządzany przez sygnalizację
Płynność jazdy na białostockich ulicach na pewno też ma poprawić planowany zintegrowany system zarządzania ruchem, który za pomocą sygnalizacji na bieżąco będzie dostosowywał przepływ ruchu pojazdu do sytuacji. Co na to sami zainteresowani, czyli kierowcy? Część tradycyjnie narzeka, zwłaszcza wtedy, gdy kolejne ulice są zamykane w związku z pracami drogowymi. Inni wolą teraz się przemęczyć, ale ostatecznie jeździć po lepszych jezdniach.