Kierujący VW golfem jadąc ul. Dziesięciny od ul. Gen. Maczka w kierunku ul. Berlinga na łuku drogi zjechał na chodnik po prawej stronie i uderzył w słup oświetleniowy oraz ogrodzenie posesji. Siła uderzenia złamała słup, który niebezpiecznie przechylił się nad jezdnię. Kierowca mimo rozbitego auta odjechał, by kilkaset metrów dalej porzucić pojazd i uciec.
Na miejscu pojawili się policjanci i pogotowie gazowe. Zablokowano drogę, by usunąć słup, który w każdej chwili mógł runąć na jezdnię. Policjanci błyskawicznie ustalili właściciela Golfa. Pojechali pod wskazany adres. Właścicielka tłumaczyła, iż pożyczyła samochód swojemu synowi. Kobieta razem z mundurowymi udała się do mieszkania syna. Niestety, tam go nie było.
Dziś rano policjanci pojechali do miejsca pracy poszukiwanego. Tymczasem mężczyzna sam zgłosił się na policję. Był trzeźwy. Przyznał się do wszystkiego. Zatrzymano mu prawo jazdy. Teraz sprawą zajmie się sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?