Wczoraj zarząd województwa omawiał sytuację w stacji pogotowia ratunkowego w Białymstoku. W zakładzie od miesięcy trwa konflikt między częścią załogi a dyrektorem. Podczas ubiegłotygodniowej pikiety przed urzędem marszałkowskim przedstawiciele załogi domagali się od marszałka odwołania dyrektora.
Dworzański obiecał wtedy zbadać sprawę. Wczoraj postanowiono, że przed powołaniem komisji, która miałaby zbadać przyczyny konfliktu, zarząd chce spotkać się w przyszłym tygodniu z wszystkimi stronami.
- Raczej nie pójdziemy na to spotkanie, bowiem pan marszałek nasze stanowisko dobrze zna - mówi Jarosław Woszczenko, jeden ze związkowców w pogotowiu.
- Czekam na rozstrzygnięcie tej sytuacji przez marszałka. Dobrze, że ma powołać kontrolę - mówi natomiast Krzysztof Rembeliński, dyrektor pogotowia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?