Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Wypadek na budowie Galerii Jurowieckiej. Skazani kierownicy robót walczą o uniewinnienie

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Pierwszy wyrok w tej sprawie zapadł w styczniu 2019 r. Sąd pierwszej instancji uznał oskarżonych za winnych i wymierzył im kary w zawieszeniu. Nie orzekał jednak zakazu wykonywania zawodu, z uwagi na długi upływ czasu od zdarzenia.
Pierwszy wyrok w tej sprawie zapadł w styczniu 2019 r. Sąd pierwszej instancji uznał oskarżonych za winnych i wymierzył im kary w zawieszeniu. Nie orzekał jednak zakazu wykonywania zawodu, z uwagi na długi upływ czasu od zdarzenia. @ika
40-letni pracownik spadł przez otwór niezabezpieczonego szybu technicznego 18 metrów w dół. Cudem przeżył. Za narażenie robotnika, sąd I instancji skazał kierowników na kary po 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu oraz po 5 tys. zł nawiązki na rzecz pokrzywdzonego.

Uznał bowiem, że jako osoby odpowiedzialne za bezpośredni nadzór na przestrzeganiem zasad bhp, nie powinni dopuścić robotnika do pracy w tym miejscu.

Otwór technologiczny miał wymiary 80 na 120 cm. Nie był zabezpieczony przed możliwością wpadnięcia i upadku z wysokości (ani płytą, blachą, balustradą; w środku był wciśnięty... styropian). Co do tego nie ma wątpliwości żadna ze stron: ani biegły z zakresu bhp, ani prokurator, ani obrona. Różnice pojawiają się w kwestii: kto ponosi za to winę. Obrona wniosła apelację do Sądu Okręgowego w Białymstoku, domagając się oczyszczenia oskarżonych z zarzutów lub cofnięcia sprawy do ponownego rozpoznania. Prokuratura chce utrzymania wyroku. We wtorek zakończył się proces odwoławczy. Wyrok 11 października.

Białystok. Katastrofa budowlana Alfa Centrum. Po 10 latach konstruktor prawomocnie skazany Izabela Krzewska

Oskarżeni to kierownik budowy z Przedsiębiorstwa Budowlanego Konstanty Strus (siedleckiego inwestora i generalnego wykonawcy) oraz kobieta reprezentująca podwykonawcę - firmę, która zatrudniła pokrzywdzonego. Oskarżeni tłumaczyli m.in., że krytycznego dnia nie było ich w pracy. Do wypadku doszło w sobotę.

Ponad to, adwokat Jarosława G. argumentuje, że oskarżony wydał podwładnemu polecenie sprawdzenia otworów, a ten zapewnił, że wszystko jest w porządku.

- To nie był pierwszy lepszy pracownik, ale osoba, z którą pracował 10 lat i darzył zaufaniem - zaznaczał obrońca. - To nie był domek jednorodzinny, tylko olbrzymie centrum handlowe, gdzie są setki otworów. Jarosław G. nie miał obowiązku sprawdzenia każdej dziury. To fizycznie niemożliwe. Tylko osoba, która nie ma wiedzy na temat procesu budowlanego, mogłaby stosować takie uproszczenie.

Brak takiego doświadczenia zarzucił biegłemu z zakresu bhp. Rzeczoznawcza sporządzał opinię na potrzeby śledztwa. Składał również uzupełniającą opinię ustną w procesie przed sądem I instancji. Obrona wielokrotnie kwestionowała jego ustalenia. Na potrzeby procesu odwoławczego do akt dołączyła dwie prywatne opinie ekspertów, które były korzystne dla oskarżonych.

Białystok: Wypadek na budowie przy ul. Wierzbowej. Śmierć robotnika. Prawdopodobnie spadł z wysokości [ZDJĘCIA]

Aby zweryfikować opinie, sąd odwoławczy ponownie wezwał więc głównego biegłego. Ten nie zmienił zdania, co do odpowiedzialności oskarżonych, powołując się m.in. na rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie bhp podczas wykonywania robót budowlanych oraz kodeks pracy.

Oskarżeni również wnosili o uniewinnienie. Ich wyjaśnienia są momentami sprzeczne. Nie ma np. zgody, co do terminu przejęcia frontu robót (formalnych dowodów nie ma). Z akt sprawy wynika jednak, że ekipy obu firm pracowały 31 stycznia 2015 r. na trzeciej kondygnacji naziemnej wznoszonej wówczas CH Galeria Jurowiecka. Podczas montażu instalacji centralnego ogrzewania pokrzywdzony wpadł do szybu technicznego, i przez takie same otwory kolejnych "pięter", aż do pomieszczeń piwnicznych - w sumie z 18 metrów. Karol J. cudem przeżył, ale doznał poważnych obrażeń. To m.in. złamania kości twarzy i twarzoczaszki, szczęki, oczodołu, żeber, kości łokcia, zwichnięcie nadgarstka, obrzęk mózgu, odma płucna, częściowa niewydolność oddechowa, ślepota lewego oka. Kości się zrosły, ale mężczyzna ma trwale zdeformowaną twarz.

Białystok. Makabryczna tragedia. W Galerii Jurowieckiej zginął mężczyzna

Białystok. Makabryczna śmierć w Galerii Jurowieckiej. Mężczy...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna