Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bielsk Podlaski. Kłopotliwi byli pijani kierowcy

Krzysztof Jankowski
– Nasze statystyki są najlepsze od lat. Wysoko sobie zawieszamy poprzeczkę – zapewniał na sesji miasta mł. insp. Wojciech Rutkowski.
– Nasze statystyki są najlepsze od lat. Wysoko sobie zawieszamy poprzeczkę – zapewniał na sesji miasta mł. insp. Wojciech Rutkowski. K. Jankowski
Brak przestępczości zorganizowanej, ale za to więcej pijanych kierowców - tak wyglądał ubiegły rok w statystykach policji.

Na drogach

Na drogach

Pomimo coraz głośniejszych kampanii społecznych z roku na rok rośnie liczba zatrzymywanych pijanych kierowców. Jednak statystyki bielskiej policji pokazują, że rok 2010 był bezpieczniejszy na drogach od poprzedniego. Liczba wypadków spadła z 56 do 45. Mniej było też ich ofiar: zarówno rannych, jak i zabitych.

Postanowiliśmy wrócić do rozwiązywania przestępstw sprzed lat, a do więzień trafili przestępcy ukrywający się dotychczas m.in. za granicą - mówił mł. insp. Wojciech Rutkowski, komendant powiatowy policji w Bielsku Podlaskim.

Komendant przedstawiał sprawozdanie ze stanu bezpieczeństwa podczas sesji rady miasta. I podkreślał, że rok 2010 był udany.

- Nie doszło do żadnego morderstwa. Było tylko jedno pobicie ze skutkiem śmiertelnym, ale ten przypadek oceni sąd - mówił Rutkowski.

Podkreślał też, że na terenie Bielska i okolic nie odnotowano przypadków przestępczości zorganizowanej. - Potrafiliśmy tak zorganizować pracę komendy, że pomimo mniejszej ilości etatów, zwiększyliśmy liczbę patroli - zapewniał komendant. - Dzięki pomocy finansowej samorządu miejskiego udało nam się przygotować trzysta dodatkowych patroli, które czuwały nad bezpieczeństwem mieszkańców.

Rutkowski przyznawał, że policja ma kłopot z pijanymi kierowcami.

- Ich liczba rośnie, pomimo większej liczby kontroli i kampanii społecznych - mówił.

Z 28 do 54 wzrosła też liczba ujawnionych przestępstw nieletnich.

- Nie znaczy to, że tych czynów było znacząco więcej. Po prostu stworzyliśmy etatową strukturę zwalczania tej przestępczości i mamy lepsze jej rozpoznanie - tłumaczył mł. insp. Wojciech Rutkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna