Wszystko zaczęło się od kontroli na drodze krajowej nr 19. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim stali w rejonie miejscowości Piliki. Nie po raz pierwszy, bowiem w miejscu tym często szaleją piraci drogowi. Zatrzymali m. in. kierowcę toyoty, który jak wskazał miernik prędkości, pędził 112 km/h. Tym samym o 22 km/h przekraczając dozwoloną szybkość w terenie niezabudowanym.
Kierowcą okazał się 55-latek. W związku z popełnionym wykroczeniem, policjanci poinformowali mężczyznę, że grozi za to mandat od 100 do 200 złotych oraz punkty karne.
Policjant uniewinniony. Zdaniem prokuratury miał wziąć łapówkę. Ale brak dowodów
Kierowca najwyraźniej chciał uniknąć sankcji. „Zaproponował” policjantom 100 złotych łapówki w zamian za odstąpienie ukarania mandatem, jednocześnie położył banknot przed policjantem.
Próba przekupstwa nie powiodła się.
- Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali mężczyznę i przewieźli do policyjnego aresztu - mówi podkom. Agnieszka Dąbrowska z KPP Bielsk Podlaski.
Suwałki. Chciał wręczyć łapówkę policji. Trafił do policyjnej celi
Teraz za swoje postępowanie 55-latek odpowie przed sądem. Za udzielenie lub obietnicę udzielenia korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczna w związku z pełnieniem tej funkcji grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo w tej sprawie wszczęła już prokuratura.
Czy technologie niszczą psychikę dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
