Minionej nocy, około godziny 3.40, bielscy policjanci otrzymali sygnał o kobiecie błąkającej się po osiedlowym parkingu. Zgodnie ze zgłoszeniem, staruszka miała krzyczeć i wzywać pomocy. Mundurowi natychmiast udali się we wskazany rejon i rozpoczęli poszukiwania kobiety.
W pewnym momencie zauważyli siedzącą pomiędzy samochodami 86-latkę. Pomimo panującej na zewnątrz niskiej temperatury powietrza, kobieta nie miała butów i była lekko ubrana.
Bielszczanka była już wyziębiona i miała trudności z porozumiewaniem się. Ponadto nie potrafiła wyjaśnić, dlaczego znalazła się w środku nocy na parkingu. Z uwagi na bardzo niską temperaturę, zdrowie i życie staruszki było zagrożone. Mundurowi bezzwłocznie umieścili kobietę w radiowozie, jednocześnie cały czas sprawdzali jej funkcje życiowe i próbowali ogrzać odnalezioną.
Za pośrednictwem dyżurnego, na miejsce natychmiast została wezwana karetka pogotowia. Po przybyciu ratowników medycznych okazało się, że temperatura ciała kobiety spadła do blisko 31 stopni Celsjusza. 86-latka trafiła pod opiekę lekarzy. Zgłoszenie na telefon alarmowy oraz szybka reakcja funkcjonariuszy, pozwoliła uratować przed wychłodzeniem kolejną osobę.
To nie jedyna osoba uratowana w miniony weekend przed wychłodzeniem. Bielscy mundurowi ujawnili również dwóch mężczyzn, którzy przebywali w warunkach niebezpiecznych dla ich życia i zdrowia. W miniony piątek po godzinie 8.00 policjanci zauważyli leżącego na chodniku przy ulicy Białowieskiej nietrzeźwego 28-latka.
Mężczyzna został przekazany załodze karetki pogotowia. Dzień później w takiej samej sytuacji ujawniony został na ulicy Kazimierzowskiej 48-latek. Z uwagi na brak opieki osób najbliższych i trudne warunki atmosferyczne, mężczyzna trzeźwiał w policyjnym areszcie.
Magazyn Informacyjny Kuriera Porannego i Gazety Współczesnej 31.01.2019
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?