- Ta wieża to pierwszy charakterystyczny budynek, który widzą pasażerowie wjeżdżający pociągiem do Bielska z Białegostoku - mówi pan Jarek, pracownik Przedsiębiorstwa Komunalnego z Bielska Podlaskiego.
To właśnie Przedsiębiorstwo Komunalne jest właścicielem wieży oraz ponad półhektarowej nieruchomości pod nią. Z racji tego, ze wieża przestała już pełnić swoje funkcje, postanowiono ją sprzedać. Cena wywoławcza to niecałe pół miliona złotych.
Polecamy też Czy wiesz, kto rządzi Twoim regionem? [QUIZ]
- Charakter naszej działalności utrudnia wykorzystanie jej do innych celów, stąd decyzja o sprzedaży - mówi Elżbieta Nalewajko-Iwaniuk, prezes PK w Bielsku Podlaskim.
Wieża ciśnień w Bielsku powstała na początku w 1974 roku. Wówczas to był cud techniki. Samo jej ustawienie było bardzo ciekawym widowiskiem. Jej czasza była odlana jako jednolitą forma, a później ustawiano ją na oddzielnie budowanym słupie. Kiedyś to było ogromne przedsięwzięcie. Wieża przez blisko czterdzieści lat zapewniała wodę w kranach mieszkańców.
Trafiała do niej nadwyżka wody z sieci. Była ona gromadzona w czaszy wieży. Gdy ta się napełniła, a w sieci nadal był nadmiar wody, przelewała się do betonowego zbiornika, który znajduje się u jego podnóża. Gdy z kolei w sieci wody brakowało, była zasilana tą z wieży. Do sieci wpływała pod ciśnieniem wytwarzanym przez grawitację. Tak działała przez dziesięciolecia.
Ale, gdy w 2011 roku wybudowano nową stację wodociągową, działa już bez wsparcia wieży ciśnień. Obiekt stał się, więc niepotrzebny.
A co teraz z nią można zrobić? W niektórych wieżach ciśnień powstają kawiarenki. Ta niezbyt się obecnie do tego nadaje, bo wejść na górę można tylko po drabinie wąskim przejściem. Ale jak podpowiada prezes PK, zawsze można dorobić zewnętrzne schody lub windę. Przetarg już 28 lutego.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?