Przedsprzedaż biletów miała trwać pięć dni, ale zabrakło ich już po dwóch. Sobotni mecz Ślepska z Treflem Gdańsk zainteresowaniem bije na głowę wszystko inne, co będzie działo się w Suwałkach. Moda na siatkówkę sięgnęła szczytu.
Niewielką liczbę wejściówek będzie można kupić jeszcze w sobotę, na godzinę przed zaplanowanym na 17.00 spotkaniem. Zdobędą je tylko pierwsi szczęśliwcy.
- Nigdy wcześniej nie miałem tylu telefonów od znajomych, ale i ludzi, z którymi rozmawiałem pierwszy raz - przyznaje Kamil Krysiuk, kierownik Ślepska. - Nic nie mogę zrobić. Pewną pulę musimy zarezerwować dla posiadaczy karnetów i kart sponsorskich.
Hala mała, ale zaczarowana
Już w poprzednim sezonie, chociaż siatkarzom wiodło się nie najlepiej, ich mecze oglądał niemal komplet publiczności. W tym wygrywają wszystko, co się da, a ich znakomita passa zbiegła się z zainstalowaniem w hali OSiR dodatkowej, rozsuwanej trybuny. Teraz obiekt, w którym drużyna od początku nie przegrała żadnego oficjalnego meczu, może pomieścić 700 widzów. Chętnych jest dużo więcej.
- Aż się boję, jaka będzie reakcja kibiców, którym nie uda się wejść do hali - nie kryje Krysiuk. - Mam nadzieję, że zrozumieją, że trybuny nie są "z gumy".
Podobne obawy były przed rokiem, kiedy klub został przeniesiony z Augustowa do Suwałk.
Wszyscy zgodnie dopingują
- Augustowscy kibice chodzili z protestami do burmistrza, ale potem zaczęli przyjeżdżać na mecze do Suwałk - wspomina Michał Wiszniewski, prezes Ślepska. - Także suwalczanie szybko zaczęli traktować siatkarzy, jak swoich. Przyjeżdżają też fani z Ełku i Białegostoku. Powoli udaje się nam promować siatkówkę w całym regionie. Za zainteresowaniem kibiców powinni podążyć sponsorzy. Wtedy będzie nas stać na jeszcze lepsze wyniki.
Dzisiaj trudno o lepsze. Ślepsk, z kompletem ośmiu zwycięstw jest liderem I ligi. W sobotę będzie bronił pozycji w walce z silnym rywalem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?