Pięknie wystrojone, elegantki, kłócące się przekupki, dziewczynka z lalką w wózku - takim, jakimi bawiły się dzieci sto lat temu. Bardzo sielsko zaczęła się tegoroczna rekonstrukcja bitwy białostockiej. Jednak spacerujący eleganccy starsi państwo co chwilę podchodzili do publiczności: - Sowietów jeszcze u nas nie ma. Ale podobno się zbliżają. Uważajcie - ostrzegali.
Zobacz też: Bitwa Białostocka: 19.08.2018. Rekonstrukcja odbyła się w niedzielę na Placu NZS [ZDJĘCIA, WIDEO]
Faktycznie, za chwilę na placu pojawili się mężczyźni w radzieckich mundurach. Rozbawieni, uspokajali mieszkańców. Za chwilę - rozstrzelali kilkoro z nich.
Bitwa Białostocka na Placu NZS 2018. W centrum miasta Białystok odbyła się rekonstrukcja bitwy
Na szczęście z pomocą przybyli polscy ułani. Wywiązała się regularna bitwa. Były wystrzały, wybuchy, krzyki, dym, wozy bojowe, ostrzał artyleryjski, a nawet płonąca szopa... I konie - nad którymi mimo zamieszania doskonale panowali jeźdźcy.
W rekonstrukcji wzięło udział około 150 pasjonatów historii. W tym roku pojawiły się w Białymstoku inne wozy pancerne, niż widzieliśmy wcześniej. Aż z Sankt Petersburga przyjechał oryginalny Russo-Balt, rosyjski samochód pancerny skonstruowany i produkowany przez zakłady o tej samej nazwie. Były też przerobione na cele militarne Ford T i Peugeot.
Tym razem rekonstrukcja bitwy białostockiej z 1020 roku odbyła się na placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów, a nie - jak rok i dwa lata wcześniej, na ulicy Warszawskiej. Rekonstrukcja nie dotyczyła też bitwy w samym Białymstoku, ale potyczki w jednej z podbiałostockich miejscowości.
A mieszkańcy? Przybyli tłumnie na widowisko. I chwili zmianę lokalizacji. - Stąd lepiej wszystko widać - przekonywali ci, którzy zajęli miejsca na schodach uniwersytetu czy na parkowym wzgórzu. Więcej też było miejsca przy barierkach. - To żywa lekcja historii. Chcieliśmy pokazać dzieciom może nie tyle same wybuchy czy strzelaninę, ale raczej atmosferę przedwojennego miasta, stroje, w jakich chodzili wtedy ludzie - mówi Weronika Jaszczuk.
Ale byli też tacy, którzy do widowiska podeszli bez refleksji: - Będzie krew - cieszył się zażywny mężczyzna z grupką dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?