Sporu, który - w dosłownym sensie tego słowa - wyszedł na ulice. Transportowcy już dwa razy blokowali miasto, jeżdżąc wolno (10-15 km/h) po trasie 61. Już wtedy tworzyły się korki. A tirowcy zapowiadali zaostrzenie protestu!
Poszło o to, kto, a właściwie za ile, ma wozić po kraju wyprodukowany w Stora Enso papier. A było się o co bić. Dziennie z firmy wyjeżdża około setki tirów.
O co chodzi w zakończonym już sporze? Stora Enso ma nową firmę, która obsługuje jej logistykę. Wcześniej robiła to sama (przez spółkę Scantrans, której była właścicielem). Potem ogłosiła przetarg, chcąc zlecić to zadanie komuś z zewnątrz. Zgłosiło się ok. 20 firm, także z regionu. Wygrała spółka Seifert Polska (córka niemieckiej spółki Seifert).
Lokalni przewoźnicy - podwykonawcy Seiferta, wcześniej Scantransu - nie godzili się na zaproponowane przez nową spółkę stawki za przewóz towarów. Twierdzili, że stracą. Od prawie dwóch tygodni negocjowali, jednocześnie strasząc blokadą miasta. Ostatecznie wczoraj, po kolejnym "spotkaniu rozjemczym" podpisali umowy...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?