Ostatni wpis Marty Kaczyńskiej na blogu miał miejsce prawie tydzień temu. Nikogo by to nie dziwiło, gdyby nie fakt, że inne notatki pojawiały się średnio co 2-3 dni. Czy córkę tragicznie zmarłej pary prezydenckiej nurtuje już coraz mniej pytań i wątpliwości?
Po ostatnim wpisie z 5 marca dotyczącym pisma członków Komisji Badania Wypadków Lotniczych, które zostało skierowane do ministra Grabarczyka oraz szefa Kancelarii Premiera Tomasza Arabskiego - nic się nie pojawiło. A komentarze do tekstu wiązały się bardziej z ciepłymi życzeniami córce tragicznie zmarłej pary prezydenckiej niż sprawy, którą porusza.
Marta Kaczyńska, w każdym ze swoich wpisów na blogu porusza oczywiście sprawę smoleńską, i na swój sposób stara się zwrócić uwagę na istotny problem jakim jest wyjaśnienie przyczyn katastrofy prezydenckiego samolotu.
Po ostatnim wpisie echem w mediach odbiły się ostatnie słowa córki zmarłej pary prezydenckiej. Brzmią "Wiem, że mój głos jest przede wszystkim wołaniem dziecka, które straciło Rodziców, ale przecież wszyscy wiemy, że wyjaśnienie przyczyn tej katastrofy to polska racja stanu."
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
