- Nie wiem, jak tak można robić drogę - skarży się nasz Czytelnik (dane do wiadomości redakcji). - W ubiegłym roku burmistrz położył nam chodniki i krawężniki. Robotnicy wysypali nawet podsypkę pod asfalt. Samego asfaltu jednak położyć nie zdążyli. Teraz, jak zaczynają się roztopy i woda roztapia błoto, to po tej drodze zwyczajnie nie da się jeździć.
Faktycznie, już na początku wjazdu do Barszczewa zaczyna się horror. Samochód grzęźnie w błocie. O przejściu z jednej strony drogi na drugą w ogóle nie ma mowy.
- Jak było zimniej, to jeszcze dało się jeździć. A teraz przy roztopach, jak jeszcze nie daj Boże traktor przejedzie, to już nie ma jak normalnie żyć z tą drogą - podsumowuje załamany mieszkaniec Barszczewa.
Jerzy Ułanowicz, burmistrz Choroszczy, zapewnia, że jak tylko zrobi się cieplej, asfalt w Barsz-czewie zostanie położony. Są już na to pieniądze.
- Już mamy fundusze na zrobienie tej drogi. W ubiegłym roku tych środków zabrakło. Mieliśmy tylko fundusze na wykonanie chodników i krawężników - twierdzi Ułanowicz. - Podsypka była potrzebna, żeby krawężniki się trzymały.
Burmistrz zapewnia, że zdaje sobie sprawę z tego, że mieszkańcom Barszczewa trudno żyć przy takiej drodze.
- Będziemy próbować, do czasu zrobienia asfaltu, wyrównywać tę drogę - obiecał Ułanowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?