Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bogusław Brynda napisał skargę na sędziego, bo sprawiedliwość jest bardzo nierychliwa

(tom)
Archiwum
Sprawa o bezprawne zwolnienie związkowca z suwalskiego PKS-u trwała tyle, że się przedawniła.

Poszkodowany Bogusław Brynda napisał więc skargę na sędziego. Ale prezes sądu rejonowego nie dostrzegł winy swojego podwładnego.

Na ławie oskarżonych zasiadał były prezes PKS Stanisław B. Odpowiadał za bezprawne zwolnienie z pracy w połowie 2011 r. Bogusława Bryndy. Sprawa wydawała się oczywista, ponieważ sąd pracy wcześniej uznał racje związkowca.

- Mimo to sędzia próbował rozstrzygać różne już rozstrzygnięte kwestie i jakby celowo przedłużał to postępowanie - mówił Brynda.

Związkowiec zauważa, że ta sama osoba prowadziła też inne sprawy dotyczące byłego kierownictwa PKS. Wydała dwa uniewinniające wyroki. Zostały one uchylone przez sąd wyższej instancji. W jednym przypadku - z miażdżącym wręcz uzasadnieniem.

W procesie dotyczącym bezprawnego zwolnienia prezes został w końcu skazany. Ale wyrok nie zdążył się uprawomocnić, bo minęły dwa lata od zdarzenia i wszystko uległo przedawnieniu.

Zdaniem rozpatrującego skargę prezesa suwalskiego sądu rejonowego, sędziemu złej woli zarzucić nie
można. Najpierw czekał bowiem na wyrok w procesie odbywającym się w sądzie pracy. Zapadł on w połowie kwietnia 2012 r. Zanim jednak rozprawa się rozpoczęła, upływały kolejne miesiące. Raz termin nie pasował obrońcy, raz - samemu sędziemu. Potem był problem ze zgłaszaniem się świadków. I czas minął.

Prezes uważa, że do sędziego, który miał zdawać sobie sprawę ze zbliżającego się terminu przedawnienia, a skargę uznał za pozbawioną podstaw i mającą charakter pomówienia, można zgłaszać pretensje tylko za niewłaściwie wyznaczenie jednego terminu. Tego, który kolidował z innym prowadzonym przez niego procesem.

W kwestii pozostałych wyroków wydawanych przez sędziego, prezes się nie wypowiedział. Bo to już sprawa sądu okręgowego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna