To pierwszy w Europie Środkowo-Wschodniej festiwal prezentujący afrykański wkład w rozwój światowej kinematografii. Festiwal organizowany jest w Warszawie, ale jego mniejsze odsłony odbywają się w kilku innych polskich miastach, w tym w Białymstoku. W tym roku w ramach festiwalu można oglądać interesujące fabuły, nietuzinkowe dokumenty i jedną niezwykłą animację. A co w programie? Dziś o godz. 18 zobaczyć można "Afrykańskie wizje przyszłości". Taką nazwę nosi blok krótkich filmów, które zaprezentowane będą przy ul. Legionowej 5.
Dwie i pół godziny później, o 20.30 wyświetlony zostanie film "Timbuktu". Akcja dzieje się w Timbuktu w Mali. Władzę przejęli dżihadyści, narzucający mieszkańcom terrorystyczny reżim. Nie wolno palić papierosów, tańczyć, śpiewać, słuchać muzyki, a nawet grać w piłkę nożną. Najbardziej poszkodowane są kobiety, wyłączone z życia społecznego i zmuszone przestrzegać absurdalnych nakazów.
Jutro o godz. 18.30 rozpocznie się film "Mzansi - Brzmienia Przyszłości". To próba udokumentowania, odkrycia oraz ujawnienia światu bogactwa południowoafrykańskiej kultury. A o godz. 20.15 zobaczymy "Four Corners" i poznamy Farakhana, który po kilkunastu latach odsiadki w więzieniu Pollsmoor wraca w rodzinne strony. Pragnie spokoju i prostego życia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?