Niewypał znaleziono w Puszczy Knyszyńskiej, niedaleko Jurowiec. Odkrycia dokonano podczas badań terenu inwestycji pod kątem niewybuchów z okresu II wojny światowej, które są prowadzone przed rozpoczęciem samej budowy. Na zlecenie firmy Strabag, która będzie budować drogę, poszukiwania prowadziła specjalistyczna firma saperska z Białegostoku.
Zawsze sprawdzamy, czy nie ma niewybuchów
- To rutynowe działanie, które zgodnie z umową musimy przeprowadzić. Rozpoznania saperskie odbywają się w wielu miejscach, przy budowie dróg w całym kraju - mówił przed rozpoczęciem badań Dariusz Słotwiński, dyrektor do spraw rozwoju firmy Strabag. - Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której jeden z robotników ucierpiałby przez nierozbrojoną minę z czasów wojny.
Jak się okazało dzisiaj, poszukiwania dały rezultat. Na miejsce ściągnięto saperów, którzy zajęli się niebezpiecznym odkryciem.
- Znalezisko to bomba lotnicza o wadze około 100 kg. Prawdopodobnie z okresu II wojny światowej - mówi sierżant sztabowy Radosław Murawski z patrolu saperskiego, który wydobywał niewypał.
Taka bomba ma wielką siłę rażenia
Gdyby taka bomba wybuchła, mogła ranić osoby znajdujące się 700-800 metrów, a czasem nawet 1000 metrów od miejsca eksplozji eksplozji!
Akcja wyciągania bomby, która znajdowała się metr pod ziemią, trwała ponad pół godziny. Saperzy sprawnie wydobyli niewypał, załadowali ją do swojego samochodu i wywieźli na poligon, gdzie została zdetonowana.
Zobacz film z akcji saperów:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?