BOSiR. Pieniądze na Karcie Sportu odblokowane

Taka decyzję podjął Białostocki Ośrodek Sportu i Rekreacji. To na jego obiektach: plaży miejskiej, lodowisku i basenach można korzystać z Kart Sportu. Gwarantują one posiadaczom zniżki, ale też blokują, a potem nawet zerują, niewykorzystane pieniądze. To budziło wielkie emocje wśród białostoczan.

BOSiR nie planuje zmian zasad funkcjonowania Kart Sportu, za to wprowadził czerwcową ulgę.

Zobacz też: Zalew na Dojlidach. Rusza sezon (zdjęcia)

- Postanowiliśmy wyjść naprzeciw posiadaczom Kart Sportu, na których znajdują się zablokowane pieniądze. Przez miesiąc będą one aktywne bez konieczności kolejnej wpłaty i można je wykorzystać nie tylko na Dojlidach, ale też na trzech naszych pływalniach - informuje Paweł Orpik, dyrektor BOSiR-u.

Przypomina, że dzięki Karcie Sportu można liczyć na ulgi nawet do 25 proc. Najpierw trzeba doładować kartę za 50, 100, 150 lub 500 zł. Od wysokości doładowania zależy, jak długo karta będzie aktywna i na jaką bonifikatę może liczyć jej posiadacz.

- Za 50 zł nabywa się 10 proc. zniżki na usługi, z których należy skorzystać w ciągu 30 dni. Za 100 zł nabywa się 20 proc. bonifikaty. Należy z niej skorzystać przez 90 dni. Za 500 zł nabywa się 25 proc. zniżki na usługi. Można z nich skorzystać przez rok - wylicza dyrektor Paweł Orpik.

Przypomina zarazem, że karty są na okaziciela i można nimi płacić za kilka osób jednocześnie.

- Dodatkowy atut - niewykorzystane pieniądze nie znikają z karty przez rok od ostatniej wpłaty. Można je sobie odblokować, dokonując kolejnej wpłaty - dodaje dyrektor BOSiR.

Zapewnia, że wiele placówek w kraju od razu zeruje niewykorzystane pieniądze. Tak robi m.in. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pułtusku. Z kolei Park Wodny w Hajnówce daje 14 dni na przedłużenie ważności karnetu. Po tym terminie wszystkie kwoty są zerowane.