Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak kasy na matury

Julia Szypulska
Szkoły będą musiały same zorganizować próbne matury. Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w tym roku im nie pomoże.

Pieniędzy nie ma na nic

Pieniędzy nie ma na nic

W ubiegłym roku zabrakło pieniędzy na arkusze, więc szkoły drukowały je z płyt. W tym roku ogromne fundusze pochłonęło przeprowadzenie próbnej matury z matematyki. To szczegół, że była ona organizowana z pieniędzy unijnych. Zapomina się także o tym, że i organizacja nie do końca się udała. Okazało się przecież, że uczniowie nie zobaczą swoich arkuszy, chyba że pofatygują się do siedziby OKE, gdzie dokumenty są przechowywane. Może niedługo się okaże, że skoro państwa nie stać na próbne matury, to zorganizowania tej prawdziwej także powinno się podjąć prywatne wydawnictwo albo same szkoły? Julia Szypulska

Powód? Brak pieniędzy. Bardzo kosztowna okazała się próbna matura z matematyki, która odbyła się na początku listopada. Jej zorganizowanie było jednak konieczne, bo przedmiot ten wraca jako obowiązkowy po ponad 20 latach. Mimo to, zdaniem wielu dyrektorów szkół, uczniowie powinni mieć możliwość sprawdzenia wiedzy także z innych przedmiotów.

- To nie jest budująca informacja - komentuje zmiany Jędrzej Łucyk, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych w Białymstoku. - Nie można wszystkim obciążać szkół. Już w ubiegłym roku otrzymaliśmy od OKE materiały do matur na płytach CD, a drukować je musieliśmy sami. To jednak spore koszty.

Próbne matury Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łomży organizowała dotąd na przełomie stycznia i lutego. Rozsyłała materiały do szkół, a te przeprowadzały egzaminy z przedmiotów, które wybrali uczniowie. Ale to już przeszłość.

Są inne możliwości

- W tym roku Centralna Komisja Egzaminacyjna nie prześle nam materiałów do próbnych matur - potwierdza Waldemar Kurpiewski, dyrektor OKE w Łomży. - Przez jakiś czas zastanawialiśmy się nawet nad zorganizowaniem ich we własnym zakresie, ale zrezygnowaliśmy z pomysłu, skoro inne komisje tego nie robią.

Dodaje też, że obecnie szkoły mają mnóstwo możliwości sprawdzenia wiedzy uczniów przed właściwą maturą. Najpopularniejszą z nich są próbne egzaminy organizowane przez wydawnictwo Operon. Odbyły się one jesienią ubiegłego roku.

Sprawdzać trzeba często

Wielu uczniów bardziej sobie jednak ceniło matury próbne przeprowadzane przez OKE.
- Były wiarygodne. W końcu komisja organizuje też prawdziwy egzamin dojrzałości - argumentuje Agnieszka z II LO w Białymstoku. - Człowiek wie przynajmniej, czego się spodziewać.

- Takie myślenie może czasem sprowadzić na manowce - ostrzega Mariusz Łupiński, dyrektor "dwójki". - Uczniowie nieraz obstawiali, że skoro jakiś temat był na próbnej, to nie będzie go na prawdziwej, i odwrotnie. Tymczasem ich przypuszczenia się nie sprawdzały. Osobiście nie ubolewam nad tym, że OKE nie będzie przeprowadzać próbnych egzaminów.

Dyrektorzy zgadzają się jednak co do jednego. Sprawdzać stan wiedzy uczniów przed egzaminem dojrzałości trzeba jak najczęściej. Już po feriach wiele szkół zacznie więc organizować matury próbne we własnym zakresie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna