18-latek ma na imię Piotr, w sobotę, 25 czerwca był wieczorem u swojego kolegi w mieszkaniu na ulicy 1905 Roku. Przed północą kolega wezwał telefonicznie dla niego taksówkę, by zawiozła go do domu.
- Syn po wyjściu z budynku zauważył samochód policyjny i funkcjonariuszy wykonujących jakąś interwencję. Poszedł dalej, nagle został napadnięty. Najpierw otrzymał silne uderzenie w twarz, był kopany. Stracił przytomność i nie wie, co dalej się z nim działo - opowiadał nam ojciec Piotra.
Według niego 18-latek ocknął się cztery godziny później w krzakach. Był bardzo obolały i w siniakach, które miał między innymi na rękach i plecach.
- Myślę, że to ślady wleczenia po ziemi, bo oprawcy się wystraszyli, że nie żyje i ukryli go w krzakach - twierdzi ojciec chłopaka.
Ręka w gipsie
Pobity 18-latek doszedł do stacji paliwowej Lotos, tam pozwolono mu się obmyć. Miał jeszcze na tyle sił, by dojść do ulicy Kościuszki. Tam pomogli mu jadący samochodem młodzi ludzie, którzy widząc, w jakim jest stanie zatrzymali auto, a potem zabrali go i dowieźli do rodzinnego domu.
- Zabraliśmy syna do szpitala. Na skutek pobicia doznał wstrząsu mózgu, miał złamany nos, potłuczenia, włożono mu także rękę w gips. Lekarze zadecydowali o pozostawieniu go w szpitalu. Przebywa tam już kilka dni - podkreślił ojciec.
Według niego bandyci niczego synowi nie zabrali, stąd wiec trudno ustalić motywy ich działania.
Apel kolegów
Sprawę pobicia nagłośnili koledzy Piotra na portalu społecznościowym. Jeden z nich napisał: „Kto był świadkiem tego zdarzenia, proszę o udzielenie informacji na komendzie na Borkach w Radomiu. Takie zachowania nie mogą być bezkarne! Sprawców trzeba ująć i ukarać! Nie bądźmy obojętni na tego typu sytuacje - mogą one spotkać każdego!!! Udostępniajcie...”
Justyna Leszczyńska z radomskiej policji potwierdziła nam, że policja prowadzi w tej sprawie postępowanie.
- W niedzielę do Komisariatu III zgłosili się rodzice młodego chłopaka, który miał zostać pobity na ulicy 1905 Roku i przebywa w szpitalu. Policjanci przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa od pokrzywdzonego. W chwili obecnej funkcjonariusze prowadzą czynności dochodzeniowe i operacyjne w tej sprawie. Ustalają sprawców pobicia oraz wszystkie okoliczności tego zajścia - stwierdziła.
Zobacz także: Brutalne pobicie na stacji paliw w Kielcach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?