Brutalny mord za parę groszy! Zamordował przedstawicielkę Providenta, bo nie miał za co oddać długu

Dzisiaj przed łomżyńskim sądem okręgowym staje 39-letni Wojciech Ł., którego prokuratura oskarża o to, że 21 grudnia ub.r. dokonał rozboju i zamordował Grażynę P., przedstawicielkę firmy "Provident".

Według aktu oskarżenia, ofiara zabójstwa została zwabiona podstępem przez sprawcę do komórki piwnicznej bloku przy ul. Grunwaldzkiej w Zambrowie i tam gwałtownie uduszona paskiem klinowym. Sprawca dusił ją, stojąc przodem do twarzy. Kobieta broniła się, ale bez skutku. Jak ustalili śledczy, po zamordowaniu kobiety Wojciech Ł. zabrał z jej torebki pieniądze w kwocie co najmniej 2200 złotych oraz inne przedmioty, w tym telefony komórkowe i biżuterię.

Grażynę P. sprawca zamordował w celach rabunkowych. Wcześniej za jej pośrednictwem zaciągnął dwie pożyczki, których raty regularnie spłacał. Nigdy nie dokonywał tego w domu, który dzielił z matką. Z przedstawicielką zazwyczaj umawiał się na parkingu. Dlatego udało mu się zwabić Grażynę P. do komórki.

Po zabójstwie założył jej jeden worek na nogi, a drugi na głowę i po związaniu sznurkiem, przeniósł zwłoki do fiata, którego odkupił od brata. Następnie zawiózł ciało nad rzekę Gać w pobliżu miejscowości Milewo, gdzie wrzucił je do wody. Policja ujęła go kilka godzin później. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.