Do nieszczęścia doszło w sobotę około godziny 9. 40-letni robotnik wykonywał akurat instalacje elektryczne. Nagle wpadł do szybu z wysokości trzech kondygnacji. To około 15 metrów.
Mężczyzna przeżył upadek, ale jego obrażenia są poważne. Ma połamane ręce, nogi, miednice i obrażenia wewnętrzne. Został odwieziony do szpitala wojewódzkiego. W chwili, gdy zabierało go pogotowie, był przytomny.
- Lekarze określili jego stan jako stabilny - mówi mł. asp. Bartosz Kajewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Policjanci pobrali od mężczyzny próbkę krwi do badania. Chcą sprawdzić, czy gdy doszło do wypadku, był trzeźwy. Ale mają już pewne przypuszczenia co do przyczyny zdarzenia. Szyb techniczny, do którego wpadł 40-latek, był prawdopodobnie źle zabezpieczony. O wypadku została powiadomiona inspekcja pracy.
Galeria "Jurowiecka" ma być otwarta jeszcze w tym roku. Obecnie trwają tam prace wykończeniowe.
Inwestorem galerii jest Przedsiębiorstwo Budowlane Konstanty Strus z Siedlec. Jego właściciel nie chciał komentować sobotniego zdarzenia.
Czytaj e-wydanie »