Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet na 2015 rok. Gra o wpływy wciąż się toczy

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Grzegorz Gorlo, lider klubu PiS, który przez wiele lat krytykował Renkiewicza i sam dużo mówił o zamkniętym suwalskim układzie władzy zapewnia, że po cichu żadnego porozumienia z prezydentem nie podpisał.
Grzegorz Gorlo, lider klubu PiS, który przez wiele lat krytykował Renkiewicza i sam dużo mówił o zamkniętym suwalskim układzie władzy zapewnia, że po cichu żadnego porozumienia z prezydentem nie podpisał. UM Suwałki
Czy radni zawsze opozycyjnego PiS dołączą do układu władzy? - pytają zdezorientowani mieszkańcy.

W środę rajcowie przyjęli miejski budżet. Po raz pierwszy od niepamiętnych czasów przedstawiciele PiS zagłosowali "za". Wstrzymała się tylko Dorota Jabłońska.

Po ostatnich wyborach PiS ma największy, bo liczący 9 osób klub w radzie miejskiej. Ale do większości brakuje trzech głosów. Mimo to partii udało się doprowadzić do wyboru Jadwigi Szczypiń na przewodniczącą rady.

Żadna formalna koalicja w suwalskim samorządzie jednak nie istnieje. Prezydent Czesław Renkiewicz stwierdził, że nie będzie jej tworzył. Ma nadzieję, iż przy każdej ważnej uchwale zdobędzie w radzie wystarczającą większość.

Grzegorz Gorlo, lider klubu PiS, który przez wiele lat krytykował Renkiewicza i sam dużo mówił o zamkniętym suwalskim układzie władzy zapewnia, że po cichu żadnego porozumienia z prezydentem nie podpisał. Nie stracił też krytycznego stosunku do poczynań ludzi rządzących miastem. Nie ukrywa jednak, że w tej kadencji PiS nie chce ograniczać się do roli opozycji. - Możemy coś zrobić dla mieszkańców miasta - mówi.

Pojawiła się szansa, by w tej kadencji coś pożytecznego zrobić dla mieszkańców

Grzegorz Gorlo
szef klubu radnych PiS

Np. łączenie spółek komunalnych, co przyniesie spore oszczędności. Albo - dodatkowe nakłady na oświatę, dzięki czemu klasy będą liczyły najwyżej po 20 uczniów. Ma to poprawić jakość nauczania.

Nieoficjalnie wiadomo, że przynajmniej w sprawie spółek prezydent planuje wykonanie różnych posunięć. Mówi się np. o planowanym już połączeniu Targowisk Miejskich z PGK. Tego typu przedsięwzięcie mogłoby się wiązać ze zmianami kadrowymi i podziękowaniem za pracę przynajmniej kilku osobom na kierowniczych stanowiskach, które zawdzięczają je wyłącznie temu, że w lokalnym układzie tkwią po uszy.

PiS nie protestowałby jednocześnie, gdyby prezydent przedstawicielowi tej partii zaproponował stanowisko swojego zastępcy do sprawy społecznych oraz oświaty. Renkiewicz ponoć tego nie wyklucza. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy podejmie ostateczną decyzję. Na razie funkcja drugiego zastępcy pozostanie nieobsadzona.

To, że do tej pory w radzie miejskiej nie powstała żadna formalna koalicja nie oznacza, iż tak musi być wiecznie. Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że już w kilka dni po wyborze Jadwigi Szczypiń na stanowisko przewodniczącego, zaczęły się przymiarki do jej odwołania. Stali za tym niektórzy radni z ugrupowania związanego bezpośrednio z Renkiewiczem. Nie zdołali jednak zebrać wystarczającego poparcia. Formalnego wniosku więc nie było. Ale kuluarowe rozmowy wciąż się toczą. Także z udziałem PiS. Przekonanie do współpracy raptem trzech radnych wcale nie jest takie nieprawdopodobne.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna