Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budżet Sokółki na 2019 rok nie po myśli starosty. Piotr Rećko odszedł bez milionów

mj
Starosta sokólski nie przekonał radnych, żeby wyłożyli 2 mln zł na przebudowę ulicy Targowej
Starosta sokólski nie przekonał radnych, żeby wyłożyli 2 mln zł na przebudowę ulicy Targowej archiwum
Nowa kadencja przyniosła nowe relacje na linii rada miejska w Sokółce - sokólski starosta. W poprzedniej radni przekazywali pieniądze na powiatowe inwestycje, teraz to się zmieniło. Piątkowa sesja rady, gdzie uchwalany był budżet gminy pokazała, że takie praktyki to przeszłość

Nie mówię „nie”. Ale budżet gminy jest wydrenowany i bardzo nadwyrężony i potrzebna jest dogłębna analiza - mówi burmistrz Sokółki Ewa Kulikowska.
W tych krótkich słowach zawarła niemal wszystkie wyjaśnienia dotyczące inwestycji na ulicy Targowej w Sokółce. To ona bowiem wzbudziła największe emocje podczas sesji, na której ustalany był budżet gminy na 2019 rok.

Ulica Targowa to droga powiatowa i samorząd powiatu za nią odpowiada. Jednak już w latach 2015-2016 między burmistrz a starostą były rozmowy o konieczności jej przebudowy. Oboje samorządowcy zgodzili się co do tego, że to jedno z bardziej kluczowych zadań.

Prace na niej już się rozpoczęły. W 2019 roku, przynajmniej w założeniu, mają być kontynuowane. Ale nie wiadomo, czy tak się stanie. Chodzi o pieniądze.

Powiat sokólski na tę inwestycję, która w sumie ma kosztować 7 milionów złotych, pozyskał 3 miliony złotych z budżetu państwa. Ze swego budżetu wykłada 2 miliony złotych i na takie samo dofinansowanie liczył ze strony gminy Sokółka. Ale póki co, tych pieniędzy nie dostał. Nie ma ich przewidzianych w budżecie.

Piotr Rećko nie ukrywa, że to dla niego duże zaskoczenie. Wielokrotnie w rozmowach z burmistrz oraz radnymi gminy miał słyszeć zapewnienia, że to ważna inwestycja i konieczność jej realizacji jest bezdyskusyjna. Tym bardziej, że to nie tylko przebudowa ciągu pieszo-rowerowego, ale przede wszystkim odwodnienie tej części miasta.

- Ulica Targowa jest jakby zlewnią. Z 1/3 miasta spływa tam woda. Przebudowa tej ulicy była kluczowa z punktu widzenia interesów całego miasta, a nawet powiatu, choćby ze wględu na targowicę, gdzie ludzie brną w błocie - argumentował starosta Piotr Rećko.

Okazuje się, że może być z tym problem. W budżecie Sokółki nie ma bowiem żadnych wolnych środków. I jak podkreśla burmistrz Kulikowska, ciężko byłoby jej teraz znaleźć nawet 100-200 tysięcy złotych, nie mówiąc już o milionach.

- Jeżeli nie będzie tej inwestycji w załączniku budżetu, to pragnę złożyć oświadczenie, że nie będziemy jej realizować. Będziemy zmuszeni zwrócić do budżetu państwa 3 miliony złotych, bo moim zdaniem, będzie skandalem. To nie są żarty. My przychodzimy do was z kasą, a wy chcecie wyrzucić ją do kosza. Tylko dlatego, że ktoś ma takie widzi mi się, albo chce zrobić komuś na złość - grzmiał starosta.

- Jesteśmy wszyscy ustawieni w potrzasku. Z jednej strony mamy pozyskane środki na ulicę, która zasługuje na remont. Z drugiej, budżet gminy pęka w szwach - mówił Piotr Karol Bujwicki, przewodniczący rady miejskiej w Sokółce.

Ostatecznie temat ulicy Targowej został czasowo zawieszony. Najprawdopodobniej wróci na najbliższej nadzwyczajnej sesji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto