Budżet województwa podlaskiego 2016. Potrzeba dotacji unijnych

- Lepszy w tych warunkach, jakie mamy, być nie może - przekonuje Henryk Gryko, skarbnik woj. podlaskiego, który przygotował budżet na 2016 r.

Podstawowe liczby - w porównaniu z ubiegłymi latami - zaskakują. Różnice sięgają bowiem nawet kilkuset milionów zł. Przyszłoroczne wydatki to ponad 417 mln zł, w 2015 r. - blisko 847 mln zł. Te różnice wynikają z braku dotacji unijnych.

- Faktycznie, pieniędzy zewnętrznych będzie jak na lekarstwo. Nie ruszyły jeszcze unijne programy - wyjaśnia Henryk Gryko.

Chodzi o programy na lata 2014-2020. Pierwsze konkursy są już wprawdzie ogłaszane, ale konkretnych pieniędzy jeszcze nie ma.

Nie ma też więc fajerwerków w budżecie. Nie zaplanowano dużych inwestycji. Na szpitale pójdzie w 2016 r. około 20 mln zł, czyli prawie dwa razy mniej niż w tym roku. Najdroższym zadaniem (koszt to 10 mln zł) będzie dostosowanie budynków szpitala wojewódzkiego w Białymstoku do potrzeb oddziału położniczo-ginekologicznego, który został przeniesiony z ul. Warszawskiej.

Zdecydowanie mniej pieniędzy (156 mln zł w 2015 r., 93 mln zł w przyszłym) będzie też na drogi wojewódzkie. Choć w planach wymieniono sporo tras, to jednak w większości przypadków chodzi o dokumentację. Na pewno nie można liczyć na drogę z Białegostoku do Supraśla. Inwestycja warta jest bowiem 100 mln zł, a przeznaczono na nią 500 tys. zł. 10 mln zł pochłonie remont mostu w Supraślu. Zapisano też 33 mln zł na drogę Ciechanowiec - Ostrożany. To mniej więcej połowa potrzebnej kwoty.

Władze województwa zamierzają też dołożyć 160 tys. zł do projektu regionalnego lotniska na Krywlanach i wydać pół miliona zł na parking przy Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku. Ta kwota oznacza, że dodatkowych miejsc postojowych w 2016 r. raczej nie będzie. Natomiast remontu doczeka się dotychczasowa siedziba Książnicy Podlaskiej przy ul. Kilińskiego. Na to przeznaczono około 1 mln zł.

Nie ma natomiast oszczędzania na kulturze. Najważniejsze instytucje dostaną podobne dotacje jak w tym roku. OiFP może liczyć na 13 mln zł, Teatr Dramatyczny - na nieco ponad 4 mln zł, a Książnica Podlaska - na 11 mln zł (z tego 5 mln zł to rata dla Uniwersytetu w Białymstoku, od którego Książnica kupiła siedzibę biblioteki).

Dobrą informacja jest to, że deficyt będzie mniejszy - 35 mln zł przy 118 mln zł w 2015 r.

Jaki będzie ostateczny budżet na przyszły rok, zdecydują radni sejmiku województwa.

- Jest skonstruowany poprawnie. Na pewno planowany jest w wyjątkowych warunkach. Trzeba rozliczyć się z poprzednimi programami, a jednocześnie przygotować się do nowych - podkreśla Jarosław Dworzański, przewodniczący sejmiku.