Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżetowa kasa wycieka z basenu

Kazimierz Radzajewski [email protected]
Dzieci miały trzyletnią przerwę w nauce pływania, bo tyle czasu trwała budowa nowej pływalni. Teraz nadrabiają zaległości.
Dzieci miały trzyletnią przerwę w nauce pływania, bo tyle czasu trwała budowa nowej pływalni. Teraz nadrabiają zaległości. K. Radzajewski
Mońki. Trzeba trzy razy częściej chodzić na pływalnię albo... trzy razy więcej płacić.

Już w pierwszym roku istnienia krytej pływalni skorzystało z niej 70 tysięcy osób. To jednak aż trzykrotnie za mało, by basen zarabiał na siebie. Na jego funkcjonowanie monieckie starostwo wydało w 2006 r. ponad 900 tys. zł i tylko jedną trzecią tych kosztów pokryły dochody ze sprzedaży biletów na jacuzzi, saunę i pluskanie się w wodzie.
Budowa nowej pływalni kosztowała ponad 10 mln zł. I choć ówczesna opozycja w radzie powiatu udowadniała, że powiatu nie stać na taką inwestycję i późniejsze utrzymanie basenu, to były starosta Mirosław Paniczko nie słuchał oponentów.
- To dobrze, że Mońki mają nowy basen, bo poszerzona została baza sportowa, a dzieci mają gdzie uczyć się pływania. Niemniej taka inwestycja jest sensowna w miastach z co najmniej 30 tysiącami mieszkańców, a w Mońkach mieszka tylko jedna trzecia potencjalnych klientów - powiedział Andrzej Anszczak, dyrektor powiatowej pływalni.
Inicjatorzy budowy zakładali co prawda dotowanie basenu z budżetu powiatu. Ten jednak nie jest na tyle duży (wynosi ok. 20 mln zł), by dokładać milion zł do pływalni. Nic nie wyszło też z porozumienia między powiatem i gminami w kwestii odpłatnego korzystania z basenu przez uczniów. Zainteresowanie taką opcją nauki pływania wyraziły tylko samorządy Moniek, Jaświł, Knyszyna i Krypna.
Teoretycznie w ub.r. z basenu skorzystał każdy z 45 tys. mieszkańców powiatu, zaś 25 tys. było na nim dwa razy. To jednak dużo za mało, bo do opłacalności trzeba przynajmniej 200 tys. klientów.
- Rozważamy możliwość udostępniania basenu na potrzeby rehabilitacji oraz programów finansowanych z Ministerstwa Sportu i Narodowego Funduszu Zdrowia - stwierdził starosta Zbigniew Męczkowski.
Na razie starosta nie zakłada podwyżki cen biletów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna