W minioną sobotę po godzinie 14.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach został powiadomiony o kradzieży audi na angielskich numerach rejestracyjnych z jednego z warsztatów na terenie miasta. Policjanci pojechali pod wskazany adres, gdzie wstępnie ustalili, że pod koniec stycznia zgłosił się tam obywatel Litwy zostawiając ten pojazd do naprawy. Natomiast właśnie w sobotę do warsztatu zadzwonił mężczyzna podający się za właściciela auta pytając, ile jest winien za naprawę samochodu. Potem, przed godziną 14.00, na teren warsztatu wszedł nieznany mężczyzna i bez słowa wsiadł do audi, po czym szybko odjechał. W związku z wykonaną naprawą właściciel serwisu swoje straty oszacował na ponad 2 tysiące złotych.
Informacja o całym zdarzeniu od razu została przekazana również dyżurnemu Izby Celnej w Białymstoku. Po niespełna godzinie celnicy zatrzymali poszukiwany pojazd na krajowej ósemce w pobliżu granicy z Litwą.
Wtedy okazało się, że za jego kierownicą siedział 32-letni obywatel Litwy – właściciel audi. Dodatkowo jeszcze tego samego dnia w ręce mundurowych wpadł współdziałający z nim 29-latek. W poniedziałek obaj usłyszeli zarzut oszustwa, do którego się przyznali. Teraz za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym za popełnione przestępstwo mężczyznom grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?